Promocja Polski poprzez flisactwo, poloneza i rusznikarstwo? Jak najbardziej!

Polonez został uznany przez ekspertów za element światowego niematerialnego dziedzictwa kulturowego i wpisany na listę UNESCO. - Bardzo nas to cieszy, bo wszystko, co związane z UNESCO, pomaga promować Polskę - mówi prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke.

Publikacja: 22.12.2023 19:47

Polonez na ulicach Łodzi

Polonez na ulicach Łodzi

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Materiał powstał we współpracy z Polską Organizacją Turystyczną

Już od roku 2024 z inicjatywy Polski będzie obchodzony na świecie Międzynarodowy Dzień Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Święto ustanowił komitet UNESCO, a z inicjatywą w tej sprawie wstąpiła Polska.

- Niematerialne dziedzictwo kulturowe to przekazywane z pokolenia na pokolenie umiejętności, tradycje i praktyki, a także towarzyszące im przedmioty i miejsca, wzmacniające poczucie przynależności do grupy, społeczności lub wspólnoty - wyjaśnia, komentując to wydarzenie, dyrektor Narodowego Instytutu Dziedzictwa dr hab. Katarzyna Zalasińska. - Często błędnie utożsamiane jest wyłącznie z wąsko rozumianym pojęciem kultury ludowej, ale obejmuje o wiele więcej zjawisk.

W tym roku świętowano dwadzieścia lat od uchwalenia Konwencji UNESCO o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a w Polsce obchodzono dziesięciolecie krajowej listy tego dziedzictwa.

Wzmacnianie wizerunku Polski

Na polskiej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego znajdują się tak różnorodne tradycje, jak rusznikarstwo artystyczne szkoły cieszyńskiej, język esperanto, gwara warmińska, flisackie tradycje w Ulanowie czy sokolnictwo. A w grudniu na tak zwaną "Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO" wpisano jeszcze polonez - polski taniec narodowy, zwany kiedyś tańcem dworskim.

Czytaj więcej

Przez zabytki do serc turystów – aplikacja Monument ułatwia poznawanie Polski

Polska zabiega też o dodanie do listy krajowej tradycyjnego orszaku profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego, który co roku, wyruszając w dniu rozpoczęcia roku akademickiego z Collegium Maius, przechodzi ulicami Krakowa do Auditorium Maximum. W orszaku reprezentowany jest każdy z szesnastu wydziałów UJ, a każdy z profesorów idzie ubrany w togę w kolorze symbolizującym dany wydział.

Jak podkreśla Zalasińska, przyjęcie decyzji Rady Wykonawczej UNESCO o ustanowieniu Międzynarodowego Dnia Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego wzmacnia wizerunek Polski jako państwa zaangażowanego w promocję i ochronę dziedzictwa kulturowego.

Z ustanowienia dnia niematerialnego dziedzictwa i z w pisania na listę poloneza zadowolony jest też prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Rafał Szmytke. Ta agenda rządowa odpowiedzialna za promowanie zalet Polski jako miejsca wypoczynku za jeden z wiodących wątków promocji wzięła w tym roku polskie zabytki i miejsca z listy dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Lista UNESCO — ranking, który ułatwia zwiedzanie

- W dobie dostępnej wielkiej ilości informacji ważne jest jej porządkowanie, tak by odbiorcy mogli szybko i łatwo uzyskać te, na których najbardziej im zależy - wyjaśnia Szmytke. - Podobnie jest z turystami - chcą się bez zbędnej zwłoki zorientować, co warto zobaczyć w odwiedzanym miejscu, w mieście, regionie, kraju. Lista UNESCO jest jednym z takich sposobów porządkowania im wiedzy i podsuwania podpowiedzi. Jest to szczególnie cenne źródło w wypadku obcokrajowców, wybierających się do Polski pierwszy raz.

- Lista UNESCO jest swoistym niezależnym, wiarygodnym i powszechnie kojarzonym rankingiem. Sprawdza się znakomicie jako pierwsze źródło informacji turystycznej. Sam z niego korzystam, jeśli w jakimś kraju chcę się zorientować, co powinienem odwiedzić w pierwszej kolejności. Nasze tradycje, ujęte na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego, wiążą się silnie z miejscami uznanymi za światowe dziedzictwo. Dlatego uważam za bardzo cenną inicjatywę zwrócenia uwagi na niematerialne dziedzictwo poprzez ustanowienie jego święta. Pomoże nam to w promowaniu Polski na świecie - dodaje.

Czytaj więcej

Polska Organizacja Turystyczna poleca: Szlakiem skarbów UNESCO w Polsce

- Żyjemy w czasach, w których liczy się bardzo rekomendacja, a czy może być lepsza rekomendacja niż opinia ekspertów z całego świata odnośnie do miejsc i tradycji? - zwraca uwagę. - Polska Organizacja Turystyczna wspiera wszelkie polskie wydarzenia, zawody i tradycje. To jest bardzo ważny nurt w naszych działaniach, ponieważ obserwujemy, że turyści poszukują tego co wyjątkowe, odrębne, autentyczne. A poszukują tego, bo to wywołuje emocje, a przecież dla tych emocji podróżują. Polska jest bogata w wydarzenia i tradycje zaliczane do niematerialnego dziedzictwa kulturowego, dzięki czemu POT dysponuje wdzięcznym materiałem promocyjnym - podkreśla Szmytke.

Polska ratyfikowała Konwencję w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa UNESCO w 2011 roku. Konwencja nakłada na państwo obowiązek inwentaryzowania przejawów tego dziedzictwa i dbania o nie. Obecnie na Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO znajduje się sześć polskich wpisów.

Od 2013 roku minister kultury i dziedzictwa narodowego prowadzi też Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Jest tam 85 zjawisk, które obejmują zarówno małe ojczyzny, jak i rozległe regiony etnograficzne, opisując źródła tożsamości i ich rozwój.

Materiał powstał we współpracy z Polską Organizacją Turystyczną

Materiał powstał we współpracy z Polską Organizacją Turystyczną

Już od roku 2024 z inicjatywy Polski będzie obchodzony na świecie Międzynarodowy Dzień Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Święto ustanowił komitet UNESCO, a z inicjatywą w tej sprawie wstąpiła Polska.

Pozostało 95% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Najlepsze dla turystów stolice Europy. Warszawa wyprzedziła Paryż i Londyn
Zanim Wyjedziesz
Kolejne polskie miasta w przewodniku Michelina. „Imponująca oferta kulinarna”
Zanim Wyjedziesz
Winnice mają klaster. „Nie musimy jeździć do Toskanii. Bądźmy enoturystami w Polsce”
Zanim Wyjedziesz
Turyści wrócą do katedry Notre Dame. Jest termin ponownego otwarcia po pożarze
Zanim Wyjedziesz
Nitras: Bon turystyczny? Nie ma powodu, by do niego wracać, turystyka się odbiła