Stan rezerwacji na październik nieprzekraczający 40 procent notuje aż 87 procent hoteli, a na listopad i grudzień odpowiednio 96 i 98 procent. Brak pespektyw pogorszył nastroje u ponad połowy hotelarzy.
Obłożenie hoteli we wrześniu było, tak jak w sierpniu, zróżnicowane – wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. 31 procent obiektów odnotowało średnią frekwencję poniżej 30 procent, u prawie połowy (45 procent) ankietowanych wyniosła ona od 31 do 60 procent, a w co czwartym obiekcie (24 procent) powyżej 60 procent. To gorsze wyniki niż w ubiegłym miesiącu, bo więcej obiektów znalazło się w grupie drugiej kosztem trzeciej – wskazuje IGHP.
Nadal widoczna jest duża różnica między hotelami w miastach i poza nimi. Udział hoteli pozamiejskich w trzeciej grupie (obłożenie powyżej 60 procent) wyniósł 41 procent, podczas gdy hotele w miastach w tej samej grupie stanowiły tylko 18 procent. Wskazuje to z jednej strony na przedłużenie sezonu wakacyjnego w hotelach pobytowych, z drugiej na kłopoty z popytem w hotelach miejskich.
CZYTAJ TEŻ: IGHP: Po wakacjach hotele dalej pod kreską
Spadła również średnia cena za nocleg. We wrześniu ponad 60 procent hoteli miało ceny niższe niż w ubiegłym roku, przy czym w 40 procentach z nich spadły one o więcej niż 10 procent. 14 procent hoteli utrzymało średnie ceny na ubiegłorocznym poziomie.
Niewielka pozostaje liczba gości zagranicznych – w 75 procentach hoteli ich udział nie przekroczył 10 procent (tak jak w sierpniu).
Bezruch w branży MICE
W pierwszym po wakacjach miesiącu biznesowym nie widać wzrostu popytu w przemyśle spotkań (MICE). Aż 80 procent hoteli zadeklarowało, że jego udział we wrześniowych przychodach był nie większy niż 10 procent. Nastąpiła natomiast niewielka poprawa w przyjęciach rodzinnych, w tym weselach, ale nadal prawie 60 procent hoteli wskazuje, że ich udział w sprzedaży nie przekroczył 10 procent.
Złe prognozy na jesień i zimę
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kolejne miesiące wskazują na utrzymującą się dużą niepewność na rynku usług hotelowych, tendencję odkładania do ostatniej chwili decyzji zakupowych i brak perspektyw odbudowy ruchu biznesowego, w tym MICE, który w poprzednich latach kwitł w miesiącach jesiennych.
Stan rezerwacji na październik nieprzekraczający 40 procent notuje aż 87 procent hoteli, a na listopad i grudzień odpowiednio 96 i 98 procent (z czego 70 i 72 procent ma zarezerwowanych mniej niż 10 procent łóżek).
Mniej zwolnień pracowników
Zdecydowana większość hoteli przeprowadziła restrukturyzację zatrudnienia w pierwszych miesiącach epidemii. Tylko 12,5 procent hoteli wypowiedziało umowy o pracę we wrześniu, ale jednocześnie 21,5 procent planuje takie działania w ostatnim kwartale roku. Wyhamowała również tendencja rozwiązywania umów o pracę z inicjatywy pracowników. We wrześniu już tylko 14,5 procent hoteli potwierdziło takie przypadki, a w 38 procentach hoteli takie sytuacje w ogóle się nie miały miejsca.
Hotelarze w coraz gorszych nastrojach
40 procent ankietowanych hoteli ma trudności z utrzymaniem płynności finansowej. 92 procent nie przewiduje osiągnięcia zysku z działalności operacyjnej wcześniej niż pod koniec 2021 roku, 66 procent nie wcześniej niż w 2022 roku. 94 procent hoteli prognozuje powrót do poziomu przychodów z lat 2018-19 nie wcześniej niż w roku 2022. Z tym właśnie rokiem 47 procent obiektów wiąże największe oczekiwania.
Nastroje w branży są jednak coraz gorsze. U 34 procent hotelarzy nie zmieniły się one w porównaniu z sierpniem, ale aż u 60 procent są one bardziej pesymistyczne. Zdecydowana większość przedsiębiorców oczekuje pomocy państwa – na pytanie o potrzebę wprowadzenia programu wsparcia sektorowego dla hotelarstwa „tak” odpowiedziało 97 procent ankietowanych.
Bon nie poprawił sytuacji
W najnowszym badaniu IGHP hotele ponownie oceniły efektywność programu „Polski Bon Turystyczny”. 32 procent zadeklarowało, że udział w ogóle sprzedaży pobytów zrealizowanych wyłącznie dzięki wprowadzeniu bonu był zerowy, a 60 procent, że nie przekroczył 10 procent.
ZOBACZ TAKŻE: IGHP: Hotele nie liczą już na zyski
Równie słabo oceniana jest realna pomoc bonu w kreowaniu popytu poza okresami typowymi dla indywidualnego ruchu turystycznego (wakacje, ferie) – tylko 15 procent hoteli widzi taką szansę.
Hotelarze źle oceniają banki
Rozmowy z bankami o restrukturyzacji kredytów i uzyskaniu nowego finansowania w ciągu ostatnich trzech miesięcy prowadziło 30 procent hoteli. W 93 procentach wypadków takie rozmowy inicjowały hotele. Dla 68 procent zakończyły się one pozytywnym rezultatem, w tym w szczególności przesunięciem spłaty kapitału (31 procent) lub innym rozwiązaniem (32 procent). Przesunięcie spłaty odsetek udało się uzyskać 7 procentom obiektów. W pozostałych 32 procentach rozmowy zakończyły się fiaskiem. Z kolei rozmowy w sprawie pozyskania nowego finansowania prowadziła jeszcze mniejsza grupa hoteli – 19 procent. Dla 45 procent z nich zakończyły się one pozytywnie.
Warto zwrócić uwagę, pisze IGHP, że 60 procent ankietowanych hoteli (niezależnie czy prowadziły rozmowy z bankami, czy nie) negatywnie oceniło wolę rozwiązania problemu braku płynności przez banki – to, jak się wydaje, bardzo wysoki wskaźnik. Okazuje się jednak, że również w wypadku pozytywnych rezultatów rozmów na temat restrukturyzacji kredytów duża część hoteli (43 procent) negatywnie oceniła banki.
W ankiecie IGHP przeprowadzonej online od 6 do 11 października wzięły udział 253 hotele ze wszystkich województw – 68 proc z nich to obiekty miejskie, 29 procent sieciowe, 80 procent ma nie więcej niż 150 pokoi (średnio 95), 83 procent to mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.