Departament ubezpieczeń społecznych Seguridad Social przeanalizował dane z sektora prywatnego na Balearach – podaje gazeta „Mallorca Magazin” w swoim elektronicznym wydaniu. Z raportu wynika, że na koniec września na Balearach działało o ponad 10 procent, czyli 4,8 tysiąca, firm mniej niż przed rokiem. Teraz jest ich 42,8 tysiąca. Statystyki nie obejmują samozatrudnionych, którzy są jedną z grup najmocniej poszkodowanych przez kryzys.

CZYTAJ TEŻ: Szybki koniec sezonu na Majorce. Przez kwarantannę

Najbardziej skutki pandemii odczuwają firmy usługowe, w tym turystyczne. Liczba hoteli skurczyła się o 17 procent. O 21,6 procent spadła z kolei liczba firm transportowych, które przewożą turystów do hoteli lub na lotnisko.

W gastronomii działa o 12,5 procent mniej firm niż przed rokiem. Z ankiety prowadzonej wśród przedsiębiorców wynika, że ponad 45 procent nie zamierza prowadzić działalności zimą, co więcej, część twierdzi, że zamknie biznes na stałe.

ZOBACZ TAKŻE: Majorka: Mieszkajcie u nas, pracujcie zdalnie