W ramach operacji Lot do Domu 388 czarterowymi rejsami do kraju wróciło 55 tysięcy Polaków.
Wczoraj, 5 kwietnia, LOT wykonał ostatnie siedem rejsów, między innymi z Londynu, Zurychu i Sztokholmu, w ramach trwającej od 15 kwietnia operacji LOT do Domu. Jej celem było zwiezienie do kraju Polaków i uprawnionych cudzoziemców, których decyzja polskiego rządu o zawieszeniu międzynarodowych lotów w związku z pandemią koronawirusa zastała za granicą.
CZYTAJ TEŻ: LOT kończy akcję LOT do Domu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało, że w ciągu 22 dni z 71 lotnisk na sześciu kontynentach LOT przywiózł do Polski 55 tysięcy Polaków, realizując w sumie 388 rejsów. Przewoźnik pomógł też wrócić do domu ponad 2 tysiącom obywateli kilkudziesięciu krajów, między innymi Niemiec, Szwajcarii, Ukrainy czy Meksyku.
#LotdoDomu to jedna z najbardziej skomplikowanych organizacyjnie i logistycznie operacji lotniczych w ponad 100-letniej historii polskiego lotnictwa cywilnego – pisze LOT na swojej stronie internetowej. Misja została zrealizowana w rekordowym tempie, w warunkach wyścigu z czasem i zamykania granic kolejnych krajów – czytamy w komunikacie.
ZOBACZ TAKŻE: Czy państwo zwróci pieniądze za LOT Do Domu?
Jak powiedział w rozmowie z PAP-em szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk, rząd nie wyklucza kolejnych rejsów, „ale będą to już raczej pojedyncze wyloty, po zakończeniu programu realizowanego w obecnym kształcie”.
Teraz LOT skupi się na lotach cargo. Będzie między innymi transportował z Chin materiały medyczne do walki z koronawirusem. Z jego oferty na warunkach komercyjnych mogą także skorzystać prywatni przedsiębiorcy.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.