Radni Zakopanego: Nosal dla narciarzy

Zakopiańscy radni jednogłośnie przyjęli uchwałę zobowiązującą burmistrza do zmiany planu zagospodarowania zboczy Nosala. Dzięki temu legendarny stok znowu zostanie otwarty dla narciarzy

Publikacja: 23.02.2017 18:39

Fot. Stubaier Gletscher, Andre Schoenherr

Fot. Stubaier Gletscher, Andre Schoenherr

Foto: Materiały promocyjne

Po przyjęciu uchwały przez radnych zastępca burmistrza Zakopanego Wiktor Łukaszczyk powiedział, że prace nad zmianą planu zagospodarowania dla Nosala ruszą jak najszybciej, aby jeszcze w tym roku mogły zostać przyjęte.

– To dobra wiadomość nie tylko dla naszego miasta, ale i dla wszystkich miłośników narciarstwa. Wygląda na to, że wszystkie strony zainteresowane rozwojem narciarstwa na Nosalu są zgodne co do inwestycji. Uchwalenie planu dla Nosala pozwoli na jej realizację i narciarstwo wyczynowe w końcu wróci na tą legendarną górę – mówi Łukaszczyk.

Zofia Kiełpińska – olimpijka, medalistka mistrzostw świata, biathlonistka i biegaczka narciarska, a obecnie naczelniczka wydziału edukacji turystyki i sportu Urzędu Miasta Zakopanego – również uważa, że przyjęta uchwała jest bardzo ważna dla polskiego narciarstwa.

– Mamy wspaniałą górę dla narciarzy, nazywaną niegdyś świętą górą narciarzy. Byłoby cudownie, gdyby znowu na tym stoku zjeżdżali narciarze. Dzisiaj zrobiliśmy pierwszy krok do umożliwienia nam przywrócenia góry narciarzom. Chcemy, aby na Nosal powróciły zawody w slalomie gigancie, ale najważniejsze jest to, że Nosal będzie otwarty dla narciarzy. Będziemy tam jeździć my, Polacy – mówiła Kiełpińska.

Dodała, że kiedy ona startowała w zawodach, Nosal był górą rangi europejskiej. W opinii fachowców, na stoku Nosala można organizować zawody w narciarstwie alpejskim, przy dostosowaniu tras do wymogów homologacyjnych FIS – Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

Radny Zakopanego, przewodniczący komisji ekonomiki i członek komisji sportu Jan Gluc przypomniał, że po zamknięciu ważnych dla Zakopanego stoków narciarskich – Gubałówki i Butorowego Wierchu – podobny los czekał Nosal.

– Uratowaliśmy tą górę w ostatniej chwili. Myślę, że wszystkie trzy strony kluczowe dla tego stoku – a więc Tatrzański Park Narodowy, Centralny Ośrodek Sportu i właściciel gruntów – dojdą do konsensusu, który pozwoli rozgrywać na Nosalu zawody narciarskie rangi europejskiej i światowej – sądzi Gluc.

Uchwała rady Zakopanego zobowiązuje burmistrza do przystąpienia do zmian w planie zagospodarowania stoku, które zagwarantują rozbudowę infrastruktury narciarskiej. W założeniu stok narciarski na Nosalu ma być szerszy niż dotychczas i do tego konieczna jest częściowa wycinka lasu. Ma tam powstać nowy wyciąg narciarski i zostać rozbudowana infrastruktura w dolnej i górnej stacji. Obecnie trasa na stoku jest zbyt wąska, aby można było na niej rozgrywać zawody, na które wymagana jest homologacja Międzynarodowej Organizacji Narciarskiej FIS.

Z inicjatywą przywrócenia Nosala osobom uprawiającym zimowy sport wystąpiły w ubiegłym roku środowiska narciarzy, w tym olimpijczycy i mistrzowie Polski. List w tej sprawie trafił nawet do prezydenta Andrzeja Dudy.

Nosal (1206 m n.p.m.) to szczyt reglowy położony między Doliną Olczyską a Doliną Bystrą. Na górę prowadzą trzy szlaki turystyczne. Od strony północnej (od Zakopanego) na Nosalu usytuowany jest charakterystyczny śródleśny stok narciarski w kształcie litery „S”. Pierwszą trasę narciarską na Nosalu utworzono już w 1953 r., a pierwszy wyciąg wybudowano cztery lata później. W 1967 r. powstał jednoosobowy wyciąg krzesełkowy na szczyt, który obecnie niszczeje. W 1974 r. na Nosalu rozegrano Puchar Świata w narciarstwie alpejskim mężczyzn.

Po przyjęciu uchwały przez radnych zastępca burmistrza Zakopanego Wiktor Łukaszczyk powiedział, że prace nad zmianą planu zagospodarowania dla Nosala ruszą jak najszybciej, aby jeszcze w tym roku mogły zostać przyjęte.

– To dobra wiadomość nie tylko dla naszego miasta, ale i dla wszystkich miłośników narciarstwa. Wygląda na to, że wszystkie strony zainteresowane rozwojem narciarstwa na Nosalu są zgodne co do inwestycji. Uchwalenie planu dla Nosala pozwoli na jej realizację i narciarstwo wyczynowe w końcu wróci na tą legendarną górę – mówi Łukaszczyk.

Pozostało 83% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty