Pływająca Wenecja w… Dubaju

Plac św. Marka, Grand Canal, gondolierzy i rafa koralowa – tak już za trzy lata ma wyglądać najnowsza inwestycja arabskich szejków w Dubaju. A w zasadzie kilka kilometrów od Dubaju

Publikacja: 29.09.2017 08:53

Pływająca Wenecja w… Dubaju

Foto: Materiały promocyjne

Wygląda na to, że szejkowie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich pozazdrościli słynnemu The Venetian w Las Vegas, jednemu z największych hoteli na świecie (ponad 4 tysiące pokojów), który swoją architekturą przypomina włoską Wenecję. Jednak pomysłowość bogatych inwestorów z Emiratów nie zna granic – dubajska Wenecja nie zostanie odtworzona na lądzie, ale będzie… pływać kilka kilometrów od wybrzeży Dubaju.

Floating Venice będzie wielkim i luksusowym kompleksem hotelowo-rozrywkowym, oddającym możliwie najwierniej ducha i szczegóły architektoniczne oryginału. Pływający olbrzym będzie miał swój Plac św. Marka, słynną dzwonnicę, Grand Canal oraz wiele zacisznych kanałów, które przemierzać będą gondolierzy, pływający na oryginalnych, sprowadzonych z Wenecji gondolach. Jako że w Dubaju wszystko musi być „naj” i – zgodnie z polityka emiratu – lepsze od oryginału, Wenecja dubajska będzie otoczona sztuczną rafą, na której zostaną wysadzone koralowce.

Autorem projektu jest znany austriacki deweloper Kleindienst Group, który zaproponował, by bliskowschodnia Wenecja została osadzona około 3,5 kilometra od plaż Dubaju. Transport gości będzie się odbywał drogą powietrzną (hydroplany) i morską (łodzie). Tak bliskie sąsiedztwo wybrzeży emiratu nie pozwoli zapomnieć gościom kompleksu o widniejącym w oddali mieście. Nowa Wenecja będzie mogła pomieścić do trzech tysięcy gości, którzy będą korzystać z kilkunastu pływających plaż oraz przezroczystych basenów, dzięki którym będzie można obserwować podwodne życie na rafie koralowej. Nie zabraknie oczywiście przytulnych weneckich kafejek i restauracji.

Kamień węgielny pod budowę ma zostać wkopany – a raczej zatopiony – w 2018 roku. Całość inwestycji ma kosztować, w przeliczeniu, 2,5 miliarda złotych.

Materiał powstał przy współpracy z Visit Dubai.

Wygląda na to, że szejkowie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich pozazdrościli słynnemu The Venetian w Las Vegas, jednemu z największych hoteli na świecie (ponad 4 tysiące pokojów), który swoją architekturą przypomina włoską Wenecję. Jednak pomysłowość bogatych inwestorów z Emiratów nie zna granic – dubajska Wenecja nie zostanie odtworzona na lądzie, ale będzie… pływać kilka kilometrów od wybrzeży Dubaju.

Floating Venice będzie wielkim i luksusowym kompleksem hotelowo-rozrywkowym, oddającym możliwie najwierniej ducha i szczegóły architektoniczne oryginału. Pływający olbrzym będzie miał swój Plac św. Marka, słynną dzwonnicę, Grand Canal oraz wiele zacisznych kanałów, które przemierzać będą gondolierzy, pływający na oryginalnych, sprowadzonych z Wenecji gondolach. Jako że w Dubaju wszystko musi być „naj” i – zgodnie z polityka emiratu – lepsze od oryginału, Wenecja dubajska będzie otoczona sztuczną rafą, na której zostaną wysadzone koralowce.

Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty