Ambasador Hiszpanii: Nie rezygnujcie z wyjazdu do mojego kraju

Wprawdzie liczba zakażeń koronawirusem w Hiszpanii rośnie, ale dzieje się to regionalnie, a władze mają sytuację pod kontrolą – pisze w liście do naszych czytelników ambasador Hiszpanii w Polsce Francisco Javier Sanabria.

Publikacja: 03.08.2020 11:44

Ambasador Hiszpanii: Nie rezygnujcie z wyjazdu do mojego kraju

Foto: Francisco Javier Sanabria przypomina, że z wakacji wraca się wypoczętym. Fot. materiały prasowe.

Ambasador napisał list pod wpływem niepokojących sugestii, że sytuacja epidemiczna w Hiszpanii zaostrza się tak dalece, że polskie władze – wzorem władz Wielkiej Brytanii – mogą wprowadzić obowiązek przechodzenia kwarantanny dla osób przyjeżdżających z tego kraju. Głównie uderzyłoby to w turystów wypoczywających w hiszpańskich kurortach.

„Bardzo zależy nam, aby osoby podróżujące do Hiszpanii wracały do domu w lepszym zdrowiu i w lepszych humorach, niż przed podróżą, i aby chciały znów nas odwiedzić. (…) Jeśli macie Państwo w planach wyjazd do Hiszpanii, pozwalam sobie zasugerować, abyście z niego nie rezygnowali” – pisze ambasador. Publikujemy jego list w całości i bez zmian.

„Szanowni Państwo,

Bardzo dziękuję dziennikowi „Rzeczpospolita” za możliwość przedstawienia sytuacji, w jakiej znajduje się nasz kraj w związku z COVID-19. Hiszpania jest jednym z ulubionych kierunków wakacyjnych Polaków, a informacje dotyczące hiszpańskiej turystyki zajmują istotne miejsce w polskich środkach przekazu. To zainteresowanie jest zrozumiałe.

W ostatnim czasie w Hiszpanii odnotowano rosnącą liczbę pozytywnych przypadków COVID-19. Większość zakażeń występuje tylko na określonych obszarach geograficznych, podczas gdy w pozostałej części kraju odnotowywane są nieliczne przypadki infekcji. Przeanalizujmy to na przykładzie czterech głównych regionów turystycznych w Hiszpanii. W ostatnich 7 dniach lipca w Andaluzji, która liczy 8 414 200 mieszkańców, odnotowano 653 nowe przypadki zakażeń, nie było żadnych zgonów i hospitalizowano 40 osób, z czego 5 znajdowało się na oddziałach intensywnej terapii. Na Balearach (1 149 460 mieszkańców), zdiagnozowano 130 przypadków, nie odnotowano zgonów i hospitalizowano 7 osób, z czego 2 na oddziałach intensywnej terapii. Na Wyspach Kanaryjskich (2 153 389 mieszkańców) były 53 nowe przypadki, nikt nie umarł, 12 osób hospitalizowano i nikt nie musiał przebywać na oddziałach intensywnej terapii. Wreszcie we Wspólnocie Walencji (prowincje Castellón, Walencja i Alicante), zamieszkałej przez 5 003 769 osób, odnotowano wzrost pozytywnych przypadków do 768, 2 osoby zmarły, a 41 było hospitalizowanych, z czego 3 na oddziałach intensywnej terapii. Krajowe Centrum Koordynacji Alarmowych i Nadzwyczajnych Sytuacji Sanitarnych (Centro Nacional de Coordinación de Alertas y Emergencias Sanitarias) codziennie aktualizuje dane. Należy podkreślić, że obecnie system kontroli epidemiologicznej w Hiszpanii wychwytuje wiele przypadków bezobjawowych, których wcześniej nie odnotowywano. Wzrost zdiagnozowanych przypadków jest proporcjonalny do większej ilości przeprowadzanych testów.

Pandemia dotyka wszystkie kraje w Europie i na świecie. Obowiązkiem władz państwa jest podjęcie odpowiednich środków, aby ją zwalczać, a obowiązkiem obywateli jest przestrzeganie zasad i zaleceń wydawanych przez władze. W Hiszpanii wzmocniono nadzór i zwiększono środki bezpieczeństwa, aby chronić obywateli Hiszpanii i osoby odwiedzające nasz kraj. W środkach transportu obowiązują wszystkie zasady ochrony zdrowia i bezpieczeństwa zgodne z najwyższymi standardami międzynarodowymi. Ministerstwo Przemysłu, Handlu i Turystyki opracowało 21 szczegółowych przewodników zawierających zalecenia techniczne i sanitarne dla obiektów turystycznych.

Jest sprawą zasadniczą, aby polscy obywatele mogli podjąć decyzję o podróży do Hiszpanii w oparciu o rzetelną wiedzę na temat sytuacji w kraju docelowym oraz o obowiązujących tam zasadach bezpieczeństwa i ochrony. Cztery powyższe przykłady są dowodem na podjęty niezbędny wysiłek informacyjny. Bardzo zależy nam, aby osoby podróżujące do Hiszpanii wracały do domu w lepszym zdrowiu i w lepszych humorach, niż przed podróżą, i aby chciały znów nas odwiedzić. W przeciwnym razie ucierpi nasza reputacja jako kraju, dla którego turystyka jest jednym z głównych źródeł bogactwa. Zachowując się odpowiedzialnie i ostrożnie można podróżować do Hiszpanii. Jeśli macie Państwo w planach wyjazd do Hiszpanii, pozwalam sobie zasugerować, abyście z niego nie rezygnowali”.

Ambasador napisał list pod wpływem niepokojących sugestii, że sytuacja epidemiczna w Hiszpanii zaostrza się tak dalece, że polskie władze – wzorem władz Wielkiej Brytanii – mogą wprowadzić obowiązek przechodzenia kwarantanny dla osób przyjeżdżających z tego kraju. Głównie uderzyłoby to w turystów wypoczywających w hiszpańskich kurortach.

„Bardzo zależy nam, aby osoby podróżujące do Hiszpanii wracały do domu w lepszym zdrowiu i w lepszych humorach, niż przed podróżą, i aby chciały znów nas odwiedzić. (…) Jeśli macie Państwo w planach wyjazd do Hiszpanii, pozwalam sobie zasugerować, abyście z niego nie rezygnowali” – pisze ambasador. Publikujemy jego list w całości i bez zmian.

Pozostało 81% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty