Protest branży turystycznej. W imieniu tych, którzy nie dostali pomocy

Turystyczna Organizacja Otwarta, firmy autokarowe i warszawscy taksówkarze protestują dzisiaj wspólnie na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie. Domagają się pomocy państwa dla swoich firm.

Publikacja: 20.01.2021 16:00

Protest branży turystycznej. W imieniu tych, którzy nie dostali pomocy

Foto: turystyka.rp.pl

Postulaty (TOO i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przewoźników Autokarowych, taksówkarze mają osobne) spisali w 11 punktach, które wysłali we wtorek w piśmie do premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera, ministra rozwoju Jarosława Gowina.

CZYTAJ TEŻ: Rada Turystyki: Ostatni dzwonek, żeby firmy turystyczne nie zbankrutowały

Wśród tych postulatów (całość patrz niżej) są między innymi: „uwolnienie turystyki”, czyli pozwolenie firmom turystycznym działania z zachowaniem reżimu sanitarnego, wsparcie jednoosobowych działalności gospodarczych i spółek niezatrudniających pracowników, zwolnienie biznesów turystycznych ze składek ZUS do czasu zakończenia pandemii, pozwolenie na otwarcie hoteli i wyciągów narciarskich, zniesienie obowiązku pozostawiania połowy miejsc w autokarach pustych, zniesienie kwarantanny dla podróżnych wracających do kraju i wsparcie finansowe pracowników turystyki na przebranżowienie się.

""

turystyka.rp.pl

Jest też postulat, aby rząd dodał do tarczy 6.0, a raczej jej planowanego przedłużenia, kodów PKD, dzięki którym z pomocy mogliby korzystać organizatorzy turystyki (79.12.Z), agenci turystyczni (79.11.A), właściciele innych niż hotele obiektów noclegowych (55.20.Z) i właścicieli firm autokarowych (49.31.Z).

Ten postulat stał się już wczoraj częściowo nieaktualny. Rząd ogłosił bowiem po południu, że te grupy ludzi zawodowo związanych z turystyką (poza 49.31.Z) objął nowym rozporządzeniem, przedłużającym i rozszerzającym działanie tarczy 6.0 na grudzień i styczeń (cztery formy pomocy, czytaj: Rząd rozszerza tarczę 6.0 na turystykę).

Jak mówi prezes TOO Alina Dybaś-Grabowska, branża turystyczna, szczególnie małe firmy, które działają jednoosobowo lub, w których pracują sami właściciele, niezatrudniający żadnego pracownika, ciągle czekają na uzupełnienie pomocy, bo dotąd byli w niej pomijani.

-Jesteśmy też oburzeni sugestiami premiera, ze to właśnie nasza branża, turystyczna, jest tą, przez którą koronawirus jest przenoszony. Chcielibyśmy wiedzieć, na jakiej podstawie władze tak twierdzą – dodaje Dybaś-Grabowska.

Protest zgromadził około 60 osób, kilkadziesiąt taksówek i kilkanaście autokarów. Rozpoczął się około 15 i zakończył o 17.

Pismo, jakie organizatorzy wysłali do premiera.

""

turystyka.rp.pl

Postulaty (TOO i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przewoźników Autokarowych, taksówkarze mają osobne) spisali w 11 punktach, które wysłali we wtorek w piśmie do premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera, ministra rozwoju Jarosława Gowina.

CZYTAJ TEŻ: Rada Turystyki: Ostatni dzwonek, żeby firmy turystyczne nie zbankrutowały

Pozostało 87% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty