Turystyka w Hiszpanii – najlepiej radzi sobie Andaluzja

W Hiszpanii największą popularnością wśród turystów cieszy się Andaluzja. Rezerwacji jest tylko o 21 procent mniej niż przed pandemią. Dla porównania, na Wyspach Kanaryjskich jest to minus 48 procent, a na Balearach minus 50 procent – wynika z analizy TravelgateX.

Publikacja: 17.05.2021 01:00

Turystyka w Hiszpanii – najlepiej radzi sobie Andaluzja

Foto: Fot. Pixabay

Hiszpania zniosła stan wyjątkowy, a wraz z nim zniknęła część obostrzeń. Mieszkańcy mogą nie tylko dłużej posiedzieć w restauracjach, wolno im też podróżować po kraju. TravelgateX, firma technologiczna dostarczająca rozwiązania dla branży turystycznej, przeanalizowała dane rezerwacyjne z tygodnia od 29 kwietnia do 5 maja i porównała je z poprzednim tygodniem i z tym samym okresem sprzed pandemii (od 29 kwietnia do 5 maja 2019 roku).

Okazuje się, że w dalszym ciągu sprzedaż jest o wiele mniejsza niż przed pandemią – bieżące rezerwacje to tylko 36 procent tego, co udało się sprzedać przed dwoma laty. Cieszy natomiast rosnące zainteresowanie Hiszpanów podróżami krajowymi. W tygodniu na przełomie kwietnia i maja rezerwacji krajowych było tylko o 17 procent mniej niż przed dwoma laty i o 21 procent więcej niż tydzień wcześniej. Trzech na czterech Hiszpanów wybiera za cel swojej wakacyjnej podróży własny kraj. Dwa lata temu wskaźnik ten wynosił jeden na trzech.

CZYTAJ TEŻ: Wielki optymizm linii lotniczych – z Polski do Hiszpanii tyle miejsc, ile w 2019 roku

Osoby, które chcą spędzić urlop za granicą (24 procent), wybierają przede wszystkim Portugalię, Stany Zjednoczone, Meksyk i Włochy. W samej Hiszpanii średnia długość pobytu to 3,9 nocy, przeciętnie turyści wydadzą 487 euro. Nadal klienci podejmowali decyzje w ostatniej chwili – tylko 25 procent sprzedaży to pobyty typowo letnie, 43 procent to wyjazdy, które zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych 15 dni.

Z rezerwacji hotelowych, które przeanalizował TravelgatX, wynika, że tylko 14 procent z nich pochodzi od klientów z zagranicy, głównie z Wielkiej Brytanii, Portugalii, Niemiec, Francji i Włoch. To zaledwie 15 procent tego, co udało się uzyskać w tym samym czasie przed dwoma laty. Z drugiej strony ważne jest, że wskaźnik ten rośnie w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Hosteltur, hiszpański portal branży turystycznej, przywołuje jeszcze inne dane przygotowane przez TravelgateX. Wynika z nich, że w tygodniu od 3 do 10 maja najmniejsze spadki w liczbie rezerwacji w porównaniu z tym samym okresem 2019 roku notują hotele w Andaluzji. Średnia dla regionu to minus 21 procent w porównaniu z 2019 rokiem, plus 734,2 procent rok do roku i plus 27,3 procent tydzień do tygodnia.

ZOBACZ TAKŻE: Hiszpanie ruszają w podróże po kraju. Koniec stanu wyjątkowego

Na drugim miejscu w zestawieniu są Kanary ze spadkiem o 48,1 procent wobec 2019 roku i wzrostami o 592,1 procent rok do roku i 12,3 procent tydzień do tygodnia. Trzecia pozycja należy do Balearów, na których wskaźniki te wyglądają następująco: minus 50,23 procent, plus 661,7 procent i plus 29,5 procent.

Jeśli spojrzeć na udział w rynku poszczególnych regionów Hiszpanii, okaże się, że największy kawałek tortu należy do Andaluzji (28,8 procent), na drugim miejscu są Kanary (15,3 procent), na trzecim Baleary (14,2 procent), a na czwartym Katalonia (11,6 procent). Ponad połowa rezerwacji to podróże, które odbędą się w ciągu najbliższych 31 dni.

Hiszpania zniosła stan wyjątkowy, a wraz z nim zniknęła część obostrzeń. Mieszkańcy mogą nie tylko dłużej posiedzieć w restauracjach, wolno im też podróżować po kraju. TravelgateX, firma technologiczna dostarczająca rozwiązania dla branży turystycznej, przeanalizowała dane rezerwacyjne z tygodnia od 29 kwietnia do 5 maja i porównała je z poprzednim tygodniem i z tym samym okresem sprzed pandemii (od 29 kwietnia do 5 maja 2019 roku).

Okazuje się, że w dalszym ciągu sprzedaż jest o wiele mniejsza niż przed pandemią – bieżące rezerwacje to tylko 36 procent tego, co udało się sprzedać przed dwoma laty. Cieszy natomiast rosnące zainteresowanie Hiszpanów podróżami krajowymi. W tygodniu na przełomie kwietnia i maja rezerwacji krajowych było tylko o 17 procent mniej niż przed dwoma laty i o 21 procent więcej niż tydzień wcześniej. Trzech na czterech Hiszpanów wybiera za cel swojej wakacyjnej podróży własny kraj. Dwa lata temu wskaźnik ten wynosił jeden na trzech.

Nowe Trendy
Ukraina planuje turystykę po wojnie. Na razie pokazuje odwagę swoich obywateli
Nowe Trendy
Prezes Polskiej Izby Turystyki: Bądźmy ambasadorami Polski. To się opłaci
Nowe Trendy
Opozycja bojkotuje sejmową podkomisję do spraw turystyki. "Nie ma zgody"
Nowe Trendy
Znana sieć hoteli ogranicza marnowanie jedzenia. Pokaże, że dba o środowisko
Nowe Trendy
Brytyjska branża turystyczna: 80 pensów na promocję kraju to za mało