Itaka zaprasza na rejs po Balearach

Biuro podróży Itaka zarezerwowało dla swoich klientów pulę miejsc na statku wycieczkowym, który będzie woził turystów po Morzu Śródziemnym, zawijając do portów we Włoszech i Hiszpanii

Publikacja: 29.12.2016 08:58

Itaka zaprasza na rejs po Balearach

Foto: Materiały promocyjne

Rejsy statkiem to nowość zapowiadana wcześniej przez prezesa Itaki Mariusza Jańczuka w rozmowie z Turystyką.rp.pl, jako produkt, jakiego jeszcze w Polsce nie oferował żaden touroperator ("Itaka: Wkrótce pokażemy produkt, jakiego w Polsce jeszcze nie było"). Na statku mają być polscy animatorzy, rezydent, a nawet być może będą wyświetlane polskie filmy. Kiedy statek będzie się zatrzymywał w portach, turyści będą mogli wyruszać na zwiedzanie z polskimi pilotami i przewodnikami.

Statek pod nazwą Louis Aura to jednostka trzygwiazdkowa, która ma być gruntownie wyremontowana na początku 2017 roku. Na ośmiu pokładach pasażerskich mieści 355 kabin, w tym 190 kabin zewnętrznych i 165 kabin wewnętrznych. Zabiera maksymalnie 951 pasażerów i 329 osób załogi. Na statku znajdują się m.in. lobby z całodobową recepcją, dwie restauracje, cztery bary, sklepy, sala bankietowa, czytelnia, dwa baseny.

Rejsy Louisem Aurą mają cykl tygodniowy. Pierwszy, który można wykupić w Itace (początek 11 czerwca) będzie nietypowy. Rozpocznie się bowiem w Palermo na Sycylii. Później statek popłynie wzdłuż włoskiego wybrzeża (Neapol, Capri, Civitavecchia) na Sardynię i Korsykę, po czym skieruje się do Marsylii, a zakończy trasę w Barcelonie.

Następne rejsy będą się już odbywać inną trasą - z Barcelony do Walencji na Costa Blanca, a później na zwiedzanie Balearów z postojami na Ibizie, Minorce i Majorce. Na tej trasie turyści mogą wsiadać na statek w Barcelonie lub na Majorce i po tygodniu rejsu wysiąść w tym samym miejscu.

Pierwszy program nosi nazwę "Bella vita pod żaglami Itaki", a drugi "Flamenco pod żaglami Itaki".

Wyżywienie na statku ma charakter all inclusive. Wycieczkowiec płynie w nocy, a kiedy rano zawija do portu można skorzystać z okazji i wyjść na ląd, by zwiedzić nowe miejsce - miasto lub wyspę. Biuro podróży zapewnia różne rodzaje wycieczek fakultatywnych, w cenie od 30 do 100 euro od osoby dorosłej. Są wśród nich safari, objazdy po najbardziej znanych miejscach, wycieczki rowerowe, kulinarne a nawet nocne wyjścia do dyskotek.

- Można rejs połączyć z wypoczynkiem na miejscu. Tygodniowym lub krótszym, jeśli ktoś rozpocznie podróż na Majorce, bo tam nasze czartery będą latać dwa razy w tygodniu - mówi Michał Wesołowski, menedżer odpowiedzialny w Itace za Hiszpanię i Włochy.

Jego zdaniem jednym z atutów nowego produktu biura podróży jest jego cena. Za pierwsze, czerwcowe rejsy trzeba zapłacić od 2239 złotych. Przy czym, jeśli klient ma lepszy pomysł, jak dostać się do Barcelony, będzie ona pomniejszona o koszt czarteru.

Pasażerowie płynący z Itaką mogą wynająć cztery rodzaje kabin: wewnętrzna klasy ekonomicznej (dwuosobowa, ok. 8 m2, łóżko typu queen size lub dwa pojedyncze, łazienka z prysznicem, telewizja satelitarna z polskimi kanałami), wewnętrzna standardowa (dwuosobowa z możliwością jednej lub dwóch dostawek, ok. 10 m2, wyposażenie jak w klasie ekonomicznej), zewnętrzna standardowa (dwuosobowa z możliwością dwóch dostawek na łóżkach górnych, ok. 11 m2, wyposażenie jak w kabinie standardowej, a dodatkowo dwa bulaje), zewnętrzna klasy de luxe (dwuosobowa z możliwością dwóch dostawek, ok. 20 m2, wyposażenie jak w klasie standardowej plus cztery okna, optycznie wydzielona strefa dzienna z dodatkowymi miejscami do siedzenia i spania na sofie, prysznic lub wanna, suszarka), zewnętrzna klasy suite (dwuosobowa z możliwością dwóch dostawek, ok. 35 m2, wyposażenie jak w klasie de luxe, plus jacuzzi).

Rejsy statkiem to nowość zapowiadana wcześniej przez prezesa Itaki Mariusza Jańczuka w rozmowie z Turystyką.rp.pl, jako produkt, jakiego jeszcze w Polsce nie oferował żaden touroperator ("Itaka: Wkrótce pokażemy produkt, jakiego w Polsce jeszcze nie było"). Na statku mają być polscy animatorzy, rezydent, a nawet być może będą wyświetlane polskie filmy. Kiedy statek będzie się zatrzymywał w portach, turyści będą mogli wyruszać na zwiedzanie z polskimi pilotami i przewodnikami.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek