Armia kupuje sanitarki za 800 mln zł

Zbrojeniowe przyspieszenie na koniec roku?

Podczas podpisania umowy obecni byli m.in. wicepremier minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, sekretarz stanu w MOJ Paweł Bejda oraz zastępca szefa Agencji Uzbrojenia pułkownik Piotr Paluch. - Bardzo się cieszę, że jesteśmy tu w AMZ Kutno po raz kolejny i że możemy po raz kolejny podpisać bardzo ważną umowę dla Wojska Polskiego. Kupujemy także pakiet logistyczny i szkoleniowy. Dzisiejsza umowa to element budowy wojsk medycznych – zapowiada Kosiniak-Kamysz, który z wykształcenia jest lekarzem.

Ta umowa jest kolejnym zakupem uzbrojenia w ostatnich dniach. Niecały tydzień temu Agencja Uzbrojenia podpisała z Grupą WB wartą ok. 100 mln zł umowę na zakup obserwacyjnych bezzałogowców FlyEye.

W najbliższych tygodniach, jak zazwyczaj na koniec roku, można się spodziewać wielu informacji o kolejnych zakupach uzbrojenia dla Wojska Polskiego, co jest związane z tym, że resort obrony będzie chciał w jak największym stopniu wykorzystać tegoroczny budżet. Pod koniec listopada można się także spodziewać ogłoszenia wyboru kraju, z którego kupimy trzy okręty podwodne, których szacunkowa wartość to kilkanaście mld zł. Nawet gdyby do tego ogłoszenia doszło, to w tym roku umowy wykonawczej na zakup okrętów podwodnych nie uda się podpisać.

Kolejna umowa na 800 mln zł dla AMZ Kutno

To nie pierwszy duży kontrakt, który dla Wojska Polskiego zrealizuje spółka AMZ Kutno. W sierpniu 2024 r. MON podpisało z wykonawcą umowę na dostawę 28 lekkich opancerzonych transporterów rozpoznawczych Kleszcz. Docelowo, do 2035 r., ma ich być prawie 10 razy więcej. Ten kontrakt również ma wartość ok. 800 mln zł, a dostawy planowane są na lata 2026-28.

Jak informuje wojsko, ten „transporter jest wynikiem współpracy w ramach konsorcjum składającym się z AMZ KUTNO (lider) oraz Wojskowego Instytutu Łączności (WIŁ), Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia (WITU) oraz Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii (WICHiR)”.