Grodno - nie ma wiz, są wycieczki

Pierwsze biura podróży w Podlaskiem przygotowały już wycieczki po Grodzieńszczyźnie i Kanale Augustowskim. Z końcem października białoruskie władze umożliwiły bezwizowe zwiedzanie tych okolic

Publikacja: 14.11.2016 07:53

Grodno - nie ma wiz, są wycieczki

Foto: archiwum prywatne, Kinga Popiołek kip Kinga Popiołek

O tym, że gotowe produkty turystyczne powinny powstawać jak najszybciej, mówił niedawno dziennikarzom członek zarządu województwa podlaskiego Bogdan Dyjuk przy okazji otwierania w Białymstoku punktu informacji turystycznej Grodzieńszczyzny. Wcześniej w Grodnie powstał podobny podlaski punkt informacji turystycznej.

Pierwsze informacje o ofertach biur trafiają między innymi do Augustowskiej Informacji Turystycznej i do Centrum Informacji Turystycznej w Augustowie. Jak podają pracownicy tych instytucji, niektóre biura mają już gotowe pakiety i programy działania.

Ewa Mickiewicz z Centrum Informacji Turystycznej opisuje, że pojawiają się też pytania o oferty. Wszelkie wątpliwości rozstrzygane są w porozumieniu z partnerami w Grodnie. - Grodno jest naszym miastem partnerskim i tam mamy zaprzyjaźnione firmy, z którymi współpracujemy - wyjaśnia Mickiewicz. Marcin Żukowski z jednego z biur, które przygotowały taką ofertę, opisuje, że chętni do wyjazdu bezwizowego do Grodna już są.

Ruch bezwizowy po części Grodzieńszczyzny i po Kanale Augustowskim jest możliwy od 26 października na mocy dekretu prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Bez wizy można przekroczyć dwa przejścia graniczne: Rudawkę-Lesnaje i Kuźnicę-Bruzgi. Maksymalny czas pobytu to pięć dni.

Na Białorusi można się poruszać po wyznaczonym obszarze. Trzeba mieć paszport i specjalny dokument uprawniający do wejścia na teren białoruskiego parku Kanał Augustowski. Jego wzór znajduje się w rozporządzeniu białoruskiego rządu. Przed planowanym przekroczeniem granicy obcokrajowcy powinni przekazać firmie turystycznej w formie elektronicznej lub pisemnie swoje dane (imiona i nazwisko, datę urodzenia, obywatelstwo, dane paszportowe, płeć), które zostają następnie umieszczone na specjalnym dokumencie, wydawanym przez biuro podróży. Dostępna jest lista białoruskich biur, które się tym zajmują.

Trzeba mieć też ze sobą gotówkę (co najmniej 42 rubli białoruskich, czyli ok. 20 euro) i wykupione ubezpieczenie. Zamiar przekroczenia granicy należy zgłosić straży granicznej na 24 godziny przed przyjazdem.

Przepisy o ruchu bezwizowym będą obowiązywały do końca 2017 roku. Jeśli oferta spotka się z zainteresowaniem podróżnych, białoruskie władze nie wykluczają jej przedłużenia.

O tym, że gotowe produkty turystyczne powinny powstawać jak najszybciej, mówił niedawno dziennikarzom członek zarządu województwa podlaskiego Bogdan Dyjuk przy okazji otwierania w Białymstoku punktu informacji turystycznej Grodzieńszczyzny. Wcześniej w Grodnie powstał podobny podlaski punkt informacji turystycznej.

Pierwsze informacje o ofertach biur trafiają między innymi do Augustowskiej Informacji Turystycznej i do Centrum Informacji Turystycznej w Augustowie. Jak podają pracownicy tych instytucji, niektóre biura mają już gotowe pakiety i programy działania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił