W zeszłym miesiącu więcej ludzi podróżowało zarówno na trasach krajowych, jak i międzynarodowych. Zwiększenie liczby pasażerów wynika – jak podaje lotnisko w komunikacie – z większej liczby kierunków, jakie od marca oferuje ten port.
– Kontynuujemy dobrą passę z pierwszego kwartału. Tym razem o wzrostach zdecydowała rekordowa letnia siatka połączeń – mówi dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław Jarosław Sztucki, cytowany w komunikacie. Podróżni mają teraz do wyboru prawie 70 kierunków, w tym nowości – Lizbonę, Lwów i Majorkę, do których w maju dołączy Rejkiawik.
Coraz większą popularnością cieszą się kierunki południowe. Liczba pasażerów latających z Wrocławia do Hiszpanii, Portugalii, Grecji i Włoch wzrosła w odniesieniu do ubiegłego roku o 42,5 procent. Samoloty do Rzymu wypełnione są w 96 procentach, do Malagi w 95, do Madrytu, Mediolanu i na Maltę w 93 procentach. Na tym tle doskonale wypadają również tegoroczne nowości – loty do Lizbony i na Majorkę. W samolotach lecących w tych kierunkach zajętych było również ponad 90 procent miejsc.
Cały czas dużą popularnością cieszą się niskokosztowe połączenia do Wielkiej Brytanii. Do Londynu średnio zajętych jest 93 procent miejsc, podobnie do Bristolu i do Glasgow. Coraz więcej osób podróżuje również do Irlandii. Samoloty lecące do Dublina i Cork były w ubiegłym miesiącu wypełnione średnio w 94 procentach. Znacznie zwiększyło się również zainteresowanie lotami do Skandynawii – szczególnie do Oslo i Sztokholmu – o blisko 29 procent. W sumie liczba podróżnych korzystających z tanich połączeń lotniczych wzrosła, w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, o 19,4 procent.
Dzięki tanim połączeniom na lotnisko im. Chopina w Warszawie, obsługiwanym przez Ryanair, znacznie wzrosła liczba pasażerów na trasach krajowych. W kwietniu było ponad 19 procent więcej niż w tym samym okresie 2016 roku. W tym przypadku z usług naszego lotniska skorzystało prawie 48,5 tys. pasażerów.