Wizz Air zamierza latać z Wrocławia do Bazylei (wtorek, czwartek, sobota), Göteborga (poniedziałek, piątek), Kutaisi (wtorek, sobota) i Porto (wtorek, sobota) oraz zwiększyć liczbę operacji, dodając 16 lotów tygodniowo do już istniejących połączeń do Londynu, Eindhoven, Lwowa i Rejkiawiku.
Jak obliczył, w 2018 roku, będzie miał tygodniowo 800 tysięcy miejsc we wrocławskiej siatce połączeń, czyli o 60 procent więcej niż w tym roku. Od stycznia Wizz Air przewiózł 310 tysięcy pasażerów z i do Wrocławia, co stanowi wzrost o 29 procent w porównaniu z tym samym okresem 2016 roku. Wraz z ogłoszonymi dzisiaj czterema nowymi trasami będzie oferował z Wrocławia loty w 15 kierunkach.
– Wybraliśmy kierunki atrakcyjne turystycznie, ale również ważne dla kontaktów biznesowych, na przykład chodzi o lot do siedziby firmy Volvo w Szwecji, która ma również swą fabrykę we Wrocławiu – mówi członek zarządu ds. marketingu w Wizz Air Johan Eidhagen. – Umieszczenie drugiego samolotu na lotnisku we Wrocławiu podwoi liczbę członków naszego zespołu w tutejszej bazie i spowoduje rozwój naszej oferty lotów o 60 procent na Dolnym Śląsku. Jesteśmy przekonani, że nasze cztery nowe trasy szybko zyskają popularność, a więcej połączeń spowoduje zwiększenie ruchu turystycznego na Dolnym Śląsku, pozytywnie wpływając na lokalną gospodarkę.
Jednocześnie Wizz Air podkreśla w komunikacie prasowym silny rozwój na pozostałych lotniskach w Polsce. W tym roku dysponuje w sumie 9 mln miejsc w samolotach na 160 trasach z ośmiu portów, czyli o 16 procent więcej, licząc rok do roku.
Wraz z nowym samolotem we wrocławskiej flocie, Wizz Air w Polsce będzie dysponować od marca 2018 roku 25 samolotami i zatrudniać ponad 900-osobową załogę.