Reklama
Rozwiń
Reklama

Szpikowski: Ryanair nie może być uprzywilejowany

Ryanair jest dla nas ważnym przewoźnikiem, ale musi być traktowany tak samo, jak inne linie lotnicze – mówi dyrektor Lotniska Chopina Mariusz Szpikowski, odnosząc się do zapowiedzi o zawieszeniu przez irlandzkiego przewoźnika części rejsów z Warszawy

Publikacja: 19.09.2017 12:01

– Ryanair jest przyzwyczajony do dominującej pozycji i do dominującej roli w negocjacjach ze wszystkimi portami. Na Lotnisku Chopina jest ważnym przewoźnikiem, ale musi być traktowany absolutnie tak samo, jak wszyscy pozostali przewoźnicy. Nie widzę żadnego powodu do ułatwiania mu pozycji dominującej – mówił w poniedziałek podczas konferencji prasowej dyrektor Lotniska Chopina Mariusz Szpikowski.

W ubiegłym tygodniu irlandzki Ryanair zapowiedział, że z końcem sezonu zimowego zawiesi rejsy z Lotniska Chopina do Gdańska i Wrocławia. Jak argumentuje przewoźnik, podjął taką decyzję ze względu na przesunięcie stanowisk postojowych na lotnisku przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, które zarządza stołecznym portem. Zdaniem przewoźnika, powodowało to zbyt długi,  20-minutowy, dojazd autobusu z pasażerami do samolotu. Ryanair zapowiedział też złożenie skargi do Komisji Europejskiej na PPL.

Jak podkreśla Szpikowski, Ryanair lata jeszcze z Warszawy do Szczecina i nie zapowiedział wycofania się z tej trasy.

– Naszym priorytetem jest równe traktowanie wszystkich przewoźników. A nie spełnianie wszystkich oczekiwań Ryanaira. Jestem głęboko przekonany, że te trasy (Warszawa – Gdańsk i Warszawa – Wrocław – red.), jeśli chodzi o popyt, w najbliższym czasie zostaną zagospodarowane przez innych przewoźników – ocenia.

Odnosząc się do zapowiedzi o złożeniu przez irlandzkiego przewoźnika skargi do KE Szpikowski powiedział, że Ryanair, jak i każdy inny podmiot, „ma pełne prawo do składania skarg na lotnisko”. – Nie ma żadnych podstaw do złożenia takiej skargi, dlatego, że nie jest tak, że Ryanair musi być zawsze najbliżej terminala. Ten proces był właśnie związany z tym, żeby nie dyskryminować innych przewoźników – wyjaśnia.

Reklama
Reklama

Ryanair po kilku latach nieobecności na warszawskim Lotnisku Chopina ponownie zaczął z niego latać w październiku zeszłego roku na trasie z Warszawy do Gdańska i Wrocławia. A od marca tego roku także do Szczecina.

– Ryanair jest przyzwyczajony do dominującej pozycji i do dominującej roli w negocjacjach ze wszystkimi portami. Na Lotnisku Chopina jest ważnym przewoźnikiem, ale musi być traktowany absolutnie tak samo, jak wszyscy pozostali przewoźnicy. Nie widzę żadnego powodu do ułatwiania mu pozycji dominującej – mówił w poniedziałek podczas konferencji prasowej dyrektor Lotniska Chopina Mariusz Szpikowski.

W ubiegłym tygodniu irlandzki Ryanair zapowiedział, że z końcem sezonu zimowego zawiesi rejsy z Lotniska Chopina do Gdańska i Wrocławia. Jak argumentuje przewoźnik, podjął taką decyzję ze względu na przesunięcie stanowisk postojowych na lotnisku przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, które zarządza stołecznym portem. Zdaniem przewoźnika, powodowało to zbyt długi,  20-minutowy, dojazd autobusu z pasażerami do samolotu. Ryanair zapowiedział też złożenie skargi do Komisji Europejskiej na PPL.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Materiał Promocyjny
Winiety 2025: jak kupić e-winiety online przed podróżą po Europie
Przejazdy
Bezpieczniej na drogach także dzięki myśliwym
Przejazdy
Lotnisko w Gdańsku zyska parking i farmę fotowoltaiczną w jednym
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Przejazdy
Bruksela: Zmusić koleje do sprzedawania biletów przez agentów internetowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama