Jak tłumaczą urzędnicy, chodzi o bezpieczeństwo. Według rosyjskich ekspertów lokalne firmy i aerokluby stracą na tym około 4 miliardów rubli (ponad 50 milionów euro).

Ograniczenia nie dotyczą ruchu samolotów pasażerskich, wykonujących regularne rejsy.

Ograniczenia zapowiedziano też w ruchu kolejowym i drogowym. Do miast gospodarzy Mundialu nie wjadą pociągi i samochody z niebezpiecznymi ładunkami, takimi jak paliwa i inne substancje chemiczne.

Transport niebezpiecznych ładunków będzie ograniczony także na trasach łączących miasta, w których będą się odbywały mecze piłkarskich mistrzostw świata. Stacjom paliw, elektrowniom i innych przedsiębiorstwom, które wykorzystują tego typu substancje rekomendowano, aby wcześniej zrobiły sobie zapasy.