Największy potencjał rozwoju mają obecnie połączenia sieciowe – czytamy w komunikacie Portu Lotniczego Wrocław. W lipcu przewoźnicy sieciowi przewieźli na trasach międzynarodowych ponad 15 procent więcej pasażerów niż w tym samym miesiącu przed rokiem. Tradycyjnie najwięcej podróżnych korzystało z połączeń Lufthansy do Frankfurtu i Monachium. Aż o 30 procent wzrosła liczba pasażerów podróżujących Swissem do Zurychu.
Tanie linie przewiozły prawie 202 tysiące podróżnych, również notując miesięczny rekord. Dużym zainteresowaniem cieszyły się kierunki południowe, takie jak Hiszpania, Włochy, Portugalia, Kreta, Malta, Ateny czy Podgorica, a także Wielka Brytania, Eindhoven, Beauvais-Tillé koło Paryża, Bruksela-Charleroi czy Kijów. Systematycznie przybywa też podróżnych w ruchu krajowym. Na przykład na trasie do Gdańska obsługiwanej przez Ryanaira było ich o 16 procent więcej niż w lipcu 2018 roku.
Czytaj też: „Port Lotniczy Wrocław: Południe bije rekordy”.
Z kolei samolotami wyczarterowanymi przez biura podróży wyleciało z Wrocławia 110 tysięcy podróżnych, głównie do Turcji, Grecji, Hiszpanii i Bułgarii.
Od początku roku wrocławskie lotnisko obsłużyło ponad 2 miliony pasażerów, czyli o 8,4 procent więcej niż przed rokiem.