Do wypadku doszło na trasie Subotica – Nowy Sad, w pobliżu miejscowości Feketić. Autobusem jechało 50 pasażerów, w tym 27 dzieci w wieku 13-16 lat, wracających z wakacji w Grecji oraz trzech kierowców. Rannych przewieziono do szpitali w Nowym Sadzie, Suboticy i Vrbas.
– Ofiarą śmiertelną jest 50-letni kierowca, który siedział obok kierowcy prowadzącego pojazd. Bardzo nad tym ubolewamy – podaje Białek.
– Sytuacja jest opanowana; zaraz po wypadku na miejscu pojawiły się służby, które zadbały o bezpieczeństwo poszkodowanych. Autokarem podróżowało 50 osób plus załoga, zostali poddani rutynowym badaniom. W tym momencie cztery osoby przebywają w szpitalu i są badane. Jedną z tych osób jest kierowca autokaru, który ma m.in. zszywaną głowę – wyjaśnia Białek.
Dodaje, że najprawdopodobniej przyczyną wypadku mogły być rozsypane ostre przedmioty na jezdni. – Prawa przednia opona jest przebita. Autokar prowadził doświadczony kierowca, dwuletni pojazd miał wszystkie badania i certyfikaty. Wykluczamy jakąś wadę czy usterkę, bo przed wyjazdem z Grecji był sprawdzany – podkreśla Białek.
Z Polski wysłane zostały już autokary, które dojadą na miejsce za ok. 10 godzin. – Pasażerowie są przewożeni obecnie do pobliskiej restauracji i hotelu gdzie będą mieli zapewnione wyżywienie i schronienie – mi Białek.