Jak mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak, na miejscu pracują cztery jednostki strażaków – dwie z PSP i dwie z Lotniskowej Straży Pożarnej. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
Pakunek sprawdzają pirotechnicy.
Za pozostawienie bagażu bez nadzoru grozi mandat, który może wynieść 500 złotych.