W styczniu wrocławskie lotnisko obsłużyło 201 tysięcy pasażerów, co oznacza wzrost o ponad 10 procent rok do roku. – Na szczególną uwagę zasługuje sukces międzynarodowych połączeń niskokosztowych. Tanie linie lotnicze obsłużyły w styczniu ponad 142 tys. pasażerów, czyli o prawie 27 procent więcej niż w tym samym czasie przed rokiem – zauważa, cytowany w komunikacie prasowym, Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Wpłynęła na to rozwijająca się siatka połączeń, która przez ostatni rok powiększyła się między innymi o Agadir, Palermo, Neapol, Lizbonę, Rejkiawik czy Lwów. Każdy z tych kierunków jest inny i właśnie ta różnorodność jest naszym atutem – dodaje.
Loty w stronę słońca
Styczeń przyniósł duży wzrost liczby pasażerów korzystających z połączeń na południe Europy. Hitem była Teneryfa – samoloty na tej trasie były wypełnione średnio w 92,5 procent. Dobre wyniki zanotowały także Lizbona i Malaga, w przypadku których średnie wypełnienie wyniosło 88 procent. – Zimą podróżni chętnie planują krótkie wyjazdy w atrakcyjne miejsca. Jesteśmy przekonani, że ta tendencja będzie się utrzymywała w kolejnych miesiącach. Przewoźnicy zaproponują nowe połączenia na południe, w tym Ateny, Bari, Porto czy Kutaisi – dodaje Kuś. Dużą popularnością cieszy się również połączenie do Kijowa (91,8 procent obłożenia), z którego korzystają pracujący i studiujący w naszym regionie Ukraińcy, a także pasażerowie podróżujący w celach biznesowych i turystycznych. Nie słabnie zainteresowanie kierunkami na Wyspy Brytyjskie. Na czele znajdują się Cork, Dublin, Doncaster, East Midlands z 89-procentowym wypełnieniem.
Więcej biznesmenów
W ruchu sieciowym międzynarodowym wrocławskie lotnisko odnotowało 20-procentowy wzrost, a łączna liczba pasażerów przekroczyła 28 tysięcy. Zdaniem władz portu wpływ na to miała liczba połączeń do największych portów przesiadkowych w Europie. Do najpopularniejszych należy Frankfurt nad Menem, Monachium, Dusseldorf, a także nowość sezonu zimowego – Zurych obsługiwany przez linię SWISS.
W maju w Porcie Lotniczym Wrocław zadebiutują francuskie linie Air France. Od 26 maja przewoźnik zabierze wrocławskich podróżnych na paryskie lotnisko Charlesa de Gaulle’a. – Loty do drugiego największego portu lotniczego w Europie to świetna wiadomość dla pasażerów biznesowych, ale i osób latających, także turystycznie, do metropolii obu Ameryk, Afryki i Azji. Linie Air France stwarzają komfortowe warunki podróżowania po całym świecie – mówi Dariusz Kuś.
Ferie na Zanzibarze i w Turynie
W styczniu podróżni chętnie korzystali z ofert biur podróży. Pasażerów czarterów było prawie 7 tysięcy. To o 151 procent więcej niż tym samym czasie rok wcześniej. W obecnym rozkładzie lotów zadebiutowały dwie czarterowe nowości, między innymi Zanzibar Itaki. – Połączenie od początku cieszyło się ogromną popularnością. Co ciekawe, wśród pasażerów było nie tylko wielu mieszkańców Dolnego Śląska, ale i innych województw – mówi Dariusz Kuś. – Sezonową nowością był również Turyn, który przyciągnął osoby poszukujące ciekawego pomysłu na spędzenie ferii zimowych – dodaje.