Szykują się nowe strajki w lotnictwie

Na lotniskach Włoch, Francji i Niemiec szykuje się kolejna fala strajków. Linie lotnicze i pasażerowie będą mieli utrudnione życie

Publikacja: 18.03.2017 18:05

Szykują się nowe strajki w lotnictwie

Foto: AFP

Personel pokładowy Air France i Finnaira, a także obsługa naziemna na lotnisku w Berlinie nie wymusiły strajkami ustępstw. Podobnie było z francuskimi kontrolerami lotów.

Stewardzi i stewardesy Air France strajkują do najbliższego poniedziałku, 20 marca, ale ich akcja została zakłócona przez zamknięcie na kilka godzin paryskiego lotniska Charlesa de Gaulle’a, z powodu próby zaatakowania wojskowych przez muzułmańskiego fundamentalistę.

Zarząd Air France informował jednak, że rejsy długodystansowe nie byłyby odwołane, a w siatce krótko- i średniodystansowych zmiany byłyby tylko częściowe. Widać się udało, bo popołudniowe wyloty z Warszawy w sobotę odbywały się bez zakłóceń.

Na 20 marca strajk zapowiedzieli Włosi. Cały dzień mają protestować pracownicy służb naziemnych na lotniskach w Mediolanie (Malpensa i Linate), a w godzinach szczytu popołudniowego kontrolerzy lotów. W tej sytuacji rozkład lotów i to w całym kraju zostanie zakłócony.

Dalecy od rozwiązania problemów są także pracownicy berlińskiego Tegel, którzy nie zgadzają się na unijny nakaz wprowadzenia konkurencji wśród firm zajmujących się na lotniskach obsługiwaniem bagaży. Związek zawodowy Verdi już zorganizował kilka protestów ostrzegawczych, ale zapowiada, że to nie koniec i nawet jeszcze w marcu trzeba się liczyć z kolejnymi strajkami. Protest zaostrzył się w minionym tygodniu, bo związkowców rozwścieczyła decyzja Ryanaira, który w sytuacji, kiedy Niemcy odmówili zajmowania się bagażami i rejestrowaniem pasażerów, sprowadził własnych pracowników.

Daleki od rozwiązania jest również spór między francuskimi kontrolerami lotów i Agencją Żeglugi Powietrznej w tym kraju. Tu także należy oczekiwać zakłóceń, im bliżej lata, tym częściej.

To wszystko fatalne informacje dla pasażerów, którzy w wypadku strajków dostają wprawdzie swoje pieniądze za bilety bądź możliwość bezpłatnej zmiany rezerwacji, ale nie mają co liczyć na odszkodowanie.

Z dobrych wiadomości jest ta, że Lufthansa ostatecznie była w stanie porozumieć się ze swoimi pilotami i chociaż oni nie zamierzają protestować przynajmniej do 2022 roku („Koniec ze strajkami pilotów w Lufthansie”).

Przejazdy
Bruksela: Zmusić koleje do sprzedawania biletów przez agentów internetowych
Przejazdy
Lotnisko Chopina – w lipcu najlepsze wyniki od początku pandemii
Przejazdy
Wizz Air: W sierpniu będziemy latać jak przed pandemią
Przejazdy
Lotnisko Chopina: W marcu czartery rosły nam najmocniej
Przejazdy
Zakaz lotów przedłużony do końca roku