Jak poinformowała policja w Suboticy, kierowcy zostały postawione zarzuty zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Do wypadku polskiego autokaru doszło na trasie Subotica – Nowy Sad, w pobliżu miejscowości Feketić. Autobus wypadł z trasy i przewrócił się na bok. Obrażenia poniosło 20 polskich obywateli; zmarła jedna osoba.

Zarządzające drogami w Serbii przedsiębiorstwo Putevi Srbije zdecydowanie zaprzeczyło doniesieniom, że przyczyną wypadku były ostre przedmioty rozrzucone na jezdni – przekazała agencja Tanjug. Przedsiębiorstwo zapewniło, że podczas regularnej kontroli, przeprowadzonej wczoraj przed wypadkiem na tym odcinku drogi, stwierdzono, iż jezdnia była we właściwym stanie technicznym i nie było na niej ostrych przedmiotów.

Autobusem jechało 50 pasażerów, w tym 27 dzieci w wieku 13-16 lat, wracających z wakacji w Grecji, oraz trzech kierowców.