Po wybuchu pożaru pasażerowie ratowali się, skacząc do Zatoki Meksykańskiej. Wszystkich wyłowiły służby ratunkowe. Na brzegu poszkodowanym udzielono pomocy medycznej. Według miejscowych władz 15 osób trafiło do szpitali. Większość z nich podtruła się dymem. Ich obrażenia nie zagrażają życiu.

Do zdarzenia doszło w pobliżu Port Richey na zachodnim wybrzeżu półwyspu. Szef miejscowej policji poinformował, że po tym, jak jednostka zaczęła mieć problemy z silnikiem, załoga zdecydowała o powrocie do portu.

Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane. Prom dowoził ludzi na na statek Tropical Breeze Casino Cruise.