USA: Bez paniki, boeingi są bezpieczne

Amerykańska Federalna Administracja Lotnicza zapewnia, że boeingi 737 Max kwalifikują się do lotów. To reakcja na niepewność jaka zapanowała po katastrofie samolotu etiopskich linii lotniczych

Publikacja: 12.03.2019 08:33

Swoje boeingi 737 max uziemiły między innymi szanghajskie linie lotnicze

Swoje boeingi 737 max uziemiły między innymi szanghajskie linie lotnicze

Foto: AFP

Po drugiej w ciągu pięciu miesięcy katastrofie boeinga 737 Max Chiny i Indonezja zawiesiły loty tymi maszynami. Wypadek wywołał także niepokój pasażerów i części pracowników linii lotniczych.

W odpowiedzi amerykańska Federalna Administracja Lotnicza (FAA) wydała komunikat, w którym oświadczyła, że boeingi 737 Max są bezpieczne. Przedstawiciele agencji zapewnili, że cały czas monitorują i poddają ocenie samoloty. „Jeśli zidentyfikujemy problemy mające wpływ na bezpieczeństwo, podejmiemy natychmiastowe i właściwe działania” – napisali.

Czytaj też: „B737 MAX 8 znów zaniepokoił świat”.

Jednak przewodnicząca Związku Zawodowego Profesjonalnych Stewardes i Stewardów Lori Bassani powiedziała, że choć żaden z pracowników linii lotniczych nie odmówił stawienia się w pracy w inkryminowanych samolotach, to wielu jest zaniepokojonych wypadkami.

Jednocześnie amerykański koncern lotniczy Boeing poinformował, że „w nadchodzących tygodniach” zaktualizuje oprogramowanie we wszystkich samolotach typu 737 Max. Koncern potwierdził, że takich zmian oczekuje od niego FAA.

Prezes firmy Boeing Dennis Muilenburg oświadczył, że z ciężkim sercem przyjął wiadomość o katastrofie etiopskiego samolotu. Podkreślił, że maszyny Boeing 737 Max mają na swoim koncie setki tysięcy godzin bezpiecznych lotów. „Mamy zaufanie do bezpieczeństwa 737 Max oraz do ludzi, którzy je zaprojektowali i produkują” – oświadczył Muilenburg.

Boeingi 737 Max mają też w swoich flotach polscy przewoźnicy – LOT (pięć maszyn) i Enter Air (dwie). Obydwie oświadczyły, że nie ma powodów, by z nich nadal nie korzystać, chociaż Enter Air prnał, że na razie stoją niewykorzystywane, po prostu nie mają zaplanowanych lotów.

Biuro prasowe LOT-u zapewniło, że służby techniczne na bieżąco monitorują sprawność tych maszyn. „Użytkowane przez LOT Boeingi 737 MAX 8 są w pełni sprawne i wykonywane przez nie rejsy spełniają wszelkie wymogi bezpieczeństwa” – czytamy w komunikacie firmy. „Jesteśmy w stałym kontakcie z agencjami lotniczymi odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo. Żadna z tych instytucji nie wydała zaleceń ani decyzji w sprawie tych samolotów. Pozostajemy też w stałym kontakcie z producentem tych maszyn i innymi liniami lotniczymi, które użytkują ten samolot. Na tej podstawie LOT kontynuuje realizowanie rejsów Boeingami 737 MAX 8, podobnie zresztą jak wszyscy inni przewoźnicy w Europie i Ameryce Północnej”.

Po drugiej w ciągu pięciu miesięcy katastrofie boeinga 737 Max Chiny i Indonezja zawiesiły loty tymi maszynami. Wypadek wywołał także niepokój pasażerów i części pracowników linii lotniczych.

W odpowiedzi amerykańska Federalna Administracja Lotnicza (FAA) wydała komunikat, w którym oświadczyła, że boeingi 737 Max są bezpieczne. Przedstawiciele agencji zapewnili, że cały czas monitorują i poddają ocenie samoloty. „Jeśli zidentyfikujemy problemy mające wpływ na bezpieczeństwo, podejmiemy natychmiastowe i właściwe działania” – napisali.

Przejazdy
Bruksela: Zmusić koleje do sprzedawania biletów przez agentów internetowych
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przejazdy
Lotnisko Chopina – w lipcu najlepsze wyniki od początku pandemii
Przejazdy
Wizz Air: W sierpniu będziemy latać jak przed pandemią
Przejazdy
Lotnisko Chopina: W marcu czartery rosły nam najmocniej
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przejazdy
Zakaz lotów przedłużony do końca roku