Pełnomocnik do spraw budowy CPK prowadził dziś rozmowy z przedstawicielami tutejszych firm i z dyrekcją lotniska Changi. Powiedział, że potencjalnymi partnerami są także Chiny i Korea Południowa. Wskazał, że najciekawsze projekty tego typu lotnisk powstają właśnie w Azji, a miejscowe lotnisko może być przykładem dla Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Wild przyleciał do Singapuru lotem inaugurującym nowe azjatyckie połączenie LOT-u (więcej: „LOT już w Singapurze”). – Lotnisko Changi to obok Korei i Chin jeden z potencjalnych partnerów przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego – powiedział polskim dziennikarzom. – Jest duża otwartość ze strony Singapuru na udział w naszym przedsięwzięciu. Po dzisiejszym spotkaniu utwierdzamy się w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku, ponieważ entuzjazm, który tutaj obserwujemy przekracza niekiedy entuzjazm, który w Polsce. Ale jednocześnie jest to bardzo atrakcyjny punkt odniesienia w myśleniu o nowym lotnisku.
Lotnisko Changi jest jednym z największych portów przesiadkowych w Azji. Kilka razy wygrywał w konkursach na najbardziej przyjazne pasażerom lotniska (czytaj: „Singapur Changi najlepszym lotniskiem świata”). Wildowi spodobało się, że jest tu wiele udogodnień dla pasażerów, miejsca do odpoczywania i rozrywki takie, jak kina, baseny, czy strefy zieleni.
Zgodnie z planami rządu pierwszy samolot ma odlecieć z lotniska w Baranowie w 2027 roku.
