W ciągu ostatniego ćwierćwiecza liczba turystów odwiedzających najmniejszy polski park narodowy wzrosła dwukrotnie, do ponad 400 tys. rocznie. Dla wielu deweloperów i inwestorów poszukujących atrakcyjnych gruntów Ojcowski Park Narodowy jest czymś w rodzaju gwoździa w bucie.
Ostatni głośny konflikt wybuchł wokół planów budowy ośrodka turystyczno-wypoczynkowego na wzgórzu Parnas, niedaleko zamku w Pieskowej Skale. Niedoszły inwestor posunął się do złożenia do Ministerstwa Środowiska wniosku o odwołanie dyrektora parku, zarzucając mu przekraczanie uprawnień i naruszanie zasad moralnych.