Materiał powstał we współpracy z Podkarpacką Regionalną Organizacją Turystyczną
Podkarpacie oferuje prawdziwe bogactwo ciekawych miejsc, sprzyjających różnorodnym formom aktywnego wypoczynku połączonego z odkrywaniem nowych miejsc.
Warto zwrócić uwagę, że poza znanymi atrakcjami region skrywa wiele urokliwych zakątków, które nie są tak oblegane, jak te najbardziej znane miejsca. Oferują przestrzeń, w której historia, natura i lokalne tradycje tworzą niepowtarzalny klimat – idealny dla osób szukających autentycznych wrażeń.
Oto pięć propozycji miejsc na Podkarpaciu, które mogą stanowić alternatywę dla utartych turystycznych szlaków.
1. Jezioro Tarnobrzeskie – 460 ha powierzchni i do 42 m głębokości
Akwen ten nazywany jest cudem ekologii, gdyż powstał w wyniku wypełnienia poeksploatacyjnego wyrobiska siarkowego (Kopalni Siarki Machów) wodą z przepływającej nieopodal Wisły. 90 proc. wpuszczonej tu wody miało pierwszą klasę czystości!
Od zakończeniu prac rekultywacyjnych w 2009 roku wody jeziora są jednymi z najczystszych w Polsce. Cechuje je duża przejrzystość, bogata flora i fauna podwodna, co czyni je zachwycającym miejscem dla miłośników nurkowania i wędkarstwa.
Co niezwykle cenne dla spokojnego wypoczynku – na Jeziorze Tarnobrzeskim obowiązuje strefa ciszy. Oznacza to zakaz korzystania z motorówek czy skuterów wodnych. Swoje miejsce znajdą tutaj za to wodniacy, których działania wspierają: przystań żeglarska Marina Tarnobrzeg, Ekipa Nurkowa LOK Bazy Machów z nowoczesnym zapleczem noclegowym, liczne wypożyczalnie sprzętu pływającego oraz Wake Park Tarnobrzeg – jedyne miejsce w tej części Polski, gdzie można poszaleć na desce wakeboardowej i nartach wodnych.
Dojazd:
- z centrum Tarnobrzega – 3-kilometrową drogą rowerową i chodnikiem – trasa zielona ścieżki historyczno-przyrodniczej „Śladami górnictwa i przemysłu siarkowego”; samochodem – dojeżdżając Wisłostradą, czyli dwupasmowym odcinkiem drogi wojewódzkiej Tarnobrzeg – Mielec; komunikacją miejską – w sezonie letnim na trasie Tarnobrzeg–Jezioro Tarnobrzeskie kursują regularnie linie autobusowe,
- z Rzeszowa przez DK-9 dojazd zajmuje ok. 75 min (ok. 75 km); z Sandomierza drogą wojewódzką 723 ok. pół godziny (ok.23 km).
Czas na miejscu: w zależności od preferencji – od krótkiego spaceru czy przejażdżki rowerem po całodzienną rekreację na wodzie.
2. Centralny Okręg Przemysłowy – największe przedsięwzięcie powojennej Polski
To właśnie w tym zielonym rejonie Polski ulokowany został Centralny Okręg Przemysłowy. Był budowany w latach 1936–1939 i miał wielki wpływ na rozwój województwa podkarpackiego.
Hołdem dla tego pionierskiego przedsięwzięcia jest Szlak Centralnego Okręgu Przemysłowego, który częściowo ulokowany jest właśnie w Dolinie Sanu i Wisły. Wędrowcy znajdą na nim budynki fabryczne i mieszkalne, które zapraszają do poznania ich industrialnej historii będącej inspiracją dla architektury modernizmu.
Obowiązkowym punktem na trasie jest Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w Stalowej Woli. Chociaż sam budynek wzniesiono w latach 50., wpisuje się on w nurt modernistycznej architektury lat 30. Muzeum COP to jedyna w Polsce instytucja dokumentująca dzieje i dziedzictwo jednego z największych przedsięwzięć gospodarczych II Rzeczypospolitej – Centralnego Okręgu Przemysłowego .
Muzeum COP Stalowa Wola
Muzeum jest miejscem niezwykłym, gwarantuje niezapomnianą zabawę dla dzieci i dorosłych. Można tu m.in…. zmienić koło w samochodzie czy pobawić się w młodego redaktora, architekta, strażaka lub chemika. Każdy gość Muzeum COP może również poczuć frajdę z latania samolotem dzięki symulatorowi z okularami VR, przebrać się w strój hutnika albo zobaczyć od środka piec martenowski. Zaaranżowana została również przedwojenna uliczka, z której możemy wejść do pomieszczeń mieszkalnych i usługowych. Na ekspozycjach znajduje się łącznie niemal 800 zabytków.
Sercem placówki jest wystawa stała „Centralny Okręg Przemysłowy. Narodziny innowacyjnego przemysłu w Polsce”. Odwiedziny w muzeum łączą w sobie fascynującą podróż po industrialnym dziedzictwie COP-u i meandrach gospodarczej i przemysłowej historii z opowieścią o ludziach, którzy stworzyli fundamenty jednego z największych cudów gospodarczych w dziejach Polski.
Obszarowo i tematycznie do dziedzictwa kopalnianego okresu COP nawiązuje Tarnobrzeg, szczególnie w kontekście działającej tu niegdyś kopalni siarki „Machów”. Tradycje przemysłowe znalazły swoje odzwierciedlenie w tutejszym Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego. Funkcjonuje ono w zabytkowym, pochodzącym z 1843 r., budynku dawnego spichlerza – jedynym zachowanym relikcie zabudowy folwarku Tarnowskich „Wymysłów”.
Muzeum to jedyna w Polsce placówka dokumentująca historię polskiego górnictwa siarkowego, istniejącego w naszym kraju od początków XV w. Gromadzi pamiątki po górnictwie i przemyśle siarkowym oraz ludziach, którzy pracowali w zakładach górniczych funkcjonujących w latach 1953–2002. Uzupełnieniem wystaw jest niewielki skansen górniczy.
Dojazd do Tarnobrzega: ok. pół godziny samochodem ze Stalowej Woli drogą wojewódzką 871.
Czas zwiedzania: Muzeum COP – ok. 1,5 godziny, Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego: 50 min. wersja skrócona, 75 min. wersja pełna.
3. Spływ galarami w Ulanowie – powrót do czasów flisaków
Podczas gdy spływy kajakowe są popularną aktywnością turystyczną na Sanie, w Ulanowie można spróbować czegoś zdecydowanie bardziej wyjątkowego – spływu tradycyjnymi galarami flisackimi. Tutejsi flisacy spławiali różne towary (przede wszystkim drewno) do Gdańska, które tam sprzedawano polskim i zagranicznym kupcom. Ciekawostką jest, że po dopłynięciu tratwami do Gdańska flisacy do Ulanowa wracali pieszo, przynosząc ze sobą atrakcyjne upominki.
W nawiązaniu do tej tradycji latem w Ulanowie organizowane są spływy galarami. Podróż odbywa się drewnianą, płaskodenną jednostką żeglugi śródlądowej, wzorowaną na historycznych galarach ulanowskich. Tutejsze tradycje flisackie znalazły się na prestiżowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO.
Galary
Ulanowskie spływy są nie tylko atrakcją turystyczną, ale także żywą lekcją historii. W połączeniu z miejscowymi opowieściami i regionalną kuchnią stają się doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju. A mówiąc o kuchni – na miejscu warto spróbować flisackich przysmaków, takich jak chleb flisacki, kocioł Retmana, borszcz flisacki, bigos Oryla czy kugle rybne.
Po spływie warto w Ulanowie odwiedzić drewniany kościół pw. św. Jana Chrzciciela z 1643 r., z ciekawą polichromią na płótnie. Jej twórca malowidłem chciał wywołać złudzenie, że świątynia jest murowana. Warto także zajrzeć do Muzeum Flisactwa Polskiego.
Dojazd: do Ulanowa można dotrzeć samochodem drogą krajową nr 77 z Niska lub Stalowej Woli (ok. 15 minut).
Czas spływu: od krótkich, godzinnych wycieczek doskonałych np. dla rodzin z dziećmi, po całodniowe ekspedycje.
4. Arboretum w Bolestraszycach – ogród, który uruchamia wszystkie zmysły
Arboretum w Bolestraszycach to miejsce zupełnie inne niż górskie szlaki czy leśne rezerwaty. To ogród botaniczny o powierzchni 25 ha, pełen egzotycznych roślin, w tym rzadkich gatunków drzew, krzewów i kwiatów.
Działające od 1975 r. miejsce to jedyna na Podkarpaciu instytucja zajmująca się ochroną dziedzictwa przyrodniczo-kulturowego. Szczególną atrakcją jest ogród sensualny, zaprojektowany tak, aby pobudzać wszystkie zmysły. Można tu nie tylko podziwiać, ale także dotykać i wąchać wybrane rośliny.
Zwiedzanie arboretum to nie jedyna atrakcja w Bolestraszycach. Instytucja także promuje i sprzedaje produkty regionalne i tradycyjne z derenia jadalnego, jabłoni i grusz oraz sadzonki drzew owocowych, które są dostępne sezonowo.
Arboretum Bolestraszyce
Corocznie w Arboretum organizowane są imprezy znane w regionie – Majówka oraz Festiwal Derenia (druga niedziela września). W ich trakcie wystawcy oferują produkty regionalne i tradycyjne, sadzonki roślin ozdobnych i drzew owocowych.
Dojazd: z Przemyśla do Bolestraszyc jest ok. 8 km – można dojechać samochodem lub rowerem.
Czas zwiedzania: niecałe 2 godziny.
5. Pogórzański Ekspres – niespiesznie i z klasą (wąskotorową)
W gronie najciekawszych w Polsce kolejek wąskotorowych są aż dwie podkarpackie, jedną z nich jest Bieszczadzka Kolejka Leśna – a drugą kolejka wąskotorowa „Pogórzanin”.
To właśnie ta druga oferuje zapierające dech w piersiach krajobrazy doliny Sanu, doliny Mleczki, Pogórza Dynowskiego. Na trasie znajdują się liczne stalowe mosty, ostre łuki czy strome podjazdy, będące efektem zróżnicowanej rzeźby terenu. Podróżnym towarzyszą tu cisza, spokój i błogostan.
Podróż zaczyna się w Przeworsku, 46-kilometrowa trasa prowadzi na stację końcową w Dynowie. Szczególną atrakcją jest jedyny w Polsce i najdłuższy w Europie tunel na liniach wąskotorowych biegnący pod górą Szklarką – ma aż 602 m długości!
Pogórzanin
Warto dodać, że na początku trasy, w Przeworsku, znajduje się Muzeum Kolejki Wąskotorowej.
Dojazd: z Rzeszowa można wybrać A4 (ok. 40 min, ok. 42 km) lub DK94 (ok. 55 min, ok. 38 km).
Czas przejazdu: ok. 3 godziny.
Już tylko tych kilka miejsc pokazuje, że Dolina Sanu i Wisły to znacznie więcej niż klasyczne atrakcje opisane w przewodnikach. To przestrzeń pełna miejsc, które zaskakują i pokazują inne oblicze Podkarpacia – ciche, nieoczywiste i pełne historii.
Warto poświęcić chwilę, by zejść z głównego szlaku, dotrzeć nad malownicze jezioro, poczuć klimat flisackiej tradycji czy odkryć ogród, który pobudza wszystkie zmysły. Wspomniane miejsca to dopiero początek – Dolina Sanu i Wisły wciąż kryje wiele tajemnic, czekających na tych, którzy lubią podróże nieoczywiste i odkrywanie dla siebie nowych doświadczeń i wrażeń.
Więcej inspiracji na letnie podróże do zobaczenia na www.podkarpackie.travel
„Zrealizowano ze środków finansowych Województwa Podkarpackiego”
Materiał powstał we współpracy z Podkarpacką Regionalną Organizacją Turystyczną