Unia nie da wiz mieszkańcom Krymu

Moskwa będzie bronić prawa mieszkańców Krymu do starania się o wizy Schengen na terytorium Federacji. Rosyjscy dyplomaci przekonują, że mieszkańcy Krymu są pełnoprawnymi obywatelami Rosji

Publikacja: 03.04.2014 18:33

Mieszkanki Krymu pokazują gazety ze zdjęciem paszportu rosyjskiego. Mieszkańcy Krymu mają miesiąc na

Mieszkanki Krymu pokazują gazety ze zdjęciem paszportu rosyjskiego. Mieszkańcy Krymu mają miesiąc na zadeklarowanie, czy chcą dostać taki dla siebie

Foto: AFP

Innego zdania jest Unia Europejska, która nie uznała aneksji Krymu. Już tydzień temu przedstawicielstwo unijne w Moskwie poinformowało, że mieszkańcy półwyspu muszą starać się o wizy schengenskie w przedstawicielstwach dyplomatycznych zlokalizowanych na Ukrainie i na podstawie ukraińskich paszportów.

Ostro skrytykował takie stanowisko szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, który zapowiedział ze strony Rosji działania odwetowe. - Odpowiemy na to konkretnymi działaniami - takimi, aby Unia Europejska zrozumiała, że nie będziemy akceptować brutalnego łamania praw człowieka - oświadczył Ławrow.

Tymczasem rosyjscy dyplomaci łamią sobie głowę nad wybrnięciem z sytuacji, w której mieszkańcy Krymu będą zmuszeni do posługiwania się dwoma paszportami. W wydziale konsularnym rosyjskiego MSZ przekonują, że unijne decyzje stworzą kolizję prawną i oczekują od Brukseli wyjaśnień.

Na półwyspie jedyną placówką konsularną państw Unii był polski konsulat w Sewastopolu. To on wydawał wizy Schengen umożliwiające wjazd na terytorium Wspólnoty. W związku z rosyjską agresją konsulat zawiesił swoją działalność. Jego obowiązki przejęły inne nasze konsulaty na Ukrainie.

Rosjanie rozdają już na Krymie swoje paszporty. Jednak kraje Unii Europejskiej, tak ja większość świata nie uznały aneksji Krymu przez Moskwę. Dlatego też, jak wyjaśnia rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski - wizy dla mieszkańców Krymu powinny wydawać konsulaty na Ukrainie. Jak dodaje, obowiązki zawieszonego konsulatu w Sewastopolu przejął polski konsulat w Odessie.

Oprócz zawieszonej placówki w Sewastopolu Polska ma jeszcze pięć konsulatów na Ukrainie: w Odessie, Lwowie, Łucku, Winnicy i Charkowie. Do tego wydział konsularny ambasady w Kijowie.

Innego zdania jest Unia Europejska, która nie uznała aneksji Krymu. Już tydzień temu przedstawicielstwo unijne w Moskwie poinformowało, że mieszkańcy półwyspu muszą starać się o wizy schengenskie w przedstawicielstwach dyplomatycznych zlokalizowanych na Ukrainie i na podstawie ukraińskich paszportów.

Ostro skrytykował takie stanowisko szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, który zapowiedział ze strony Rosji działania odwetowe. - Odpowiemy na to konkretnymi działaniami - takimi, aby Unia Europejska zrozumiała, że nie będziemy akceptować brutalnego łamania praw człowieka - oświadczył Ławrow.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"