Zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie to turyści, którzy przyjeżdżają do nas najliczniej i zostawiają najwięcej pieniędzy. Tylko w 2013 roku do Polski przyjechało 2 miliony turystów z Ukrainy i 760 tysięcy Rosjan - wynika z danych rządowych.

Robert Kępiński z Polskiej Organizacji Turystycznej mówił dzisiaj w Polskim Radiu 24, że w tym roku można spodziewać się mniejszej liczby Rosjan. Ma to związek przede wszystkim z sytuacją gospodarczą w tym kraju. Chodzi o osłabienie rubla w stosunku do euro, w ciągu ostatniego miesiąca to spadek aż o 20 procent. W przypadku turystów ukraińskich kluczowy będzie długi weekend majowy. Organizatorzy wycieczek sygnalizują już pewien wzrost liczby odwołanych rezerwacji, ale należy pamiętać, że wielu Ukraińców przyjeżdża do Polski indywidualnie - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

Wśród turystów ukraińskich i rosyjskich dominuje turystyka zakupowa. Według danych Ministerstwa Sportu i Turystyki, to aż 40 procent wszystkich przyjazdów do Polski. Typowo turystyczny charakter podróży deklaruje około 23 procent Ukraińców i Rosjan.