Lotnisko Kijów-Żuliany dołącza do siatki LOT-u

Od lutego LOT uruchomi bezpośrednie połączenie na lotnisko Kijów-Żuliany. Linia obecnie lata już na podkijowskie lotnisko Boryspol

Publikacja: 01.12.2016 09:46

Lotnisko Kijów-Żuliany dołącza do siatki LOT-u

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Łokaj Krzysztof Łokaj

PAP

- LOT uruchomia bezpośrednie połączenie na centralne lotnisko Kijowa w dzielnicy Żuliany. Połączenie ruszy 26 lutego i będzie wykonywane najpierw sześć, a następnie siedem razy w tygodniu. Razem z połączeniami do Kijowa-Boryspol, które realizujemy dwa razy dziennie, będziemy oferować od przyszłego roku 20 rejsów między Warszawą a Kijowem tygodniowo - opisuje Adrian Kubicki, rzecznik i dyrektor biura komunikacji korporacyjnej PLL LOT.

Rejsy do kijowskiego lotniska Żuliany obsługiwane będą przez samolot Embraery 195, który na pokład może zabrać 112 pasażerów.

- Lotnisko Żuliany uznawane jest za centralne lotnisko Kijowa. Jako jedyna linia lotnicza z Unii Europejskiej możemy zaoferować codzienne rejsy z tego portu do naszego hubu w Warszawie. Dzięki temu pasażerowie zaczynający swoją podróż na lotnisku Żuliany mają dostęp całej siatki ponad 60 połączeń LOT-u - dodaje Kubicki.

Kubicki przypomina, że w marcu tego roku przewoźnik uruchomił połączenie do Charkowa, które - jak mówi - szybko okazało się sukcesem. - Ukraina to dla polskiego przewoźnika jeden z najważniejszych rynków w Europie Środkowo-Wschodniej. A ukraińscy pasażerowie potrzebują dostępu do hubu, który oferuje im bezpośrednie połączenia do głównych miast w Europie i na świecie. Warszawa jest dziś największym portem przesiadkowym w Europie Środkowo-Wschodniej - tłumaczy.

Jak podkreśla rzecznik LOT-u, uruchomienie połączenia do  lotniska Żuliany wpisuje się w strategię rentownego wzrostu, jaką LOT wdraża w życie od początku 2016 roku. - Zgodnie z jej założeniami, LOT planuje stać się przewoźnikiem pierwszego wyboru, nie tylko dla pasażerów podróżujących z Polski, ale również z innych krajów regionu. Od listopada zapoczątkowaliśmy współpracę z narodowym przewoźnikiem Estonii, rozpoczynając tym samym proces konsolidacji rynków Europy Środkowo-Wschodniej. Uruchomienie piątego, bezpośredniego połączenia na Ukrainę to kolejny nasz krok umacniający naszą pozycję w tej części kontynentu - wyjaśnia.

Oprócz Kijowa i Charkowa, polski przewoźnik lata jeszcze do Odessy i Lwowa. Od 2017 LOT planuje dalszy rozwój połączeń – w kwietniu przewoźnik uruchomi bezpośrednie rejsy do nowych miast w USA – do Newark i Los Angeles, zwiększając tym samym ofertę podróży za Atlantyk.

PLL LOT przez pierwszych 11 miesięcy tego roku przewiózł 5 mln pasażerów. To rekord w historii linii. Przewoźnik w tym roku uruchomił 23 nowe połączenia, w tym do Tokio i Seulu.

Spółka na koniec roku spodziewa się 150-200 mln złotych z działalności podstawowej, czyli przewozu pasażerów. Według strategii przewoźnika do 2020 roku ma on m.in. przewozić ponad 10 mln pasażerów rocznie 70 samolotami, w tym 16 dreamlinerami. Spółka chce zatrudnić ponad tysiąc członków personelu pokładowego. Planuje także rozwój połączeń do Ameryki Północnej i Azji. Linia ma być rentowna i mieć 25-procentowy udział w polskim rynku, a do 2025 roku - ponad 30-procentowy.

Udziałowcami PLL LOT są: Skarb Państwa (99,82 procent akcji), TFS Silesia (0,144 procent akcji) i pracownicy (0,036 procent akcji).

- LOT uruchomia bezpośrednie połączenie na centralne lotnisko Kijowa w dzielnicy Żuliany. Połączenie ruszy 26 lutego i będzie wykonywane najpierw sześć, a następnie siedem razy w tygodniu. Razem z połączeniami do Kijowa-Boryspol, które realizujemy dwa razy dziennie, będziemy oferować od przyszłego roku 20 rejsów między Warszawą a Kijowem tygodniowo - opisuje Adrian Kubicki, rzecznik i dyrektor biura komunikacji korporacyjnej PLL LOT.

Rejsy do kijowskiego lotniska Żuliany obsługiwane będą przez samolot Embraery 195, który na pokład może zabrać 112 pasażerów.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10