Rosyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego (Rosawiacja) wraz z resortem transportu FR wystąpiły do swoich odpowiedników na Ukrainie z propozycjami rozwiązania sporu lotniczego, który doprowadził do obustronnego zawieszenia lotów. Ma ono wejść ma w życie 25 października.
- Skierowaliśmy do strony ukraińskiej trzy propozycje. Proponujemy konsultacje resortowe i jesteśmy gotowi spotkać się w dowolnym czasie i miejscu, jeżeli tylko strona ukraińska będzie chętna - wyjaśnił wiceminister Walerij Okułow, cytowany przez agencję Prime.
Wczoraj Rosawiacja zakomunikowała, że ukraińscy przewoźnicy wystąpili o zgodę na loty do Rosji zimą 2015/2016 na trasach Kijów - Moskwa, Odessa - Moskwa, Kijów - Sankt Petersburg i Lwów - Moskwa. Jednocześnie Gosaviasłużba Ukrainy dostała pismo od Rosjan z propozycją rozmów na temat wznowienia połączeń w okresie zimowym.
Kijów powiadomił 25 września Moskwę o wprowadzeniu zakazu lotów dla takich cywilnych przewoźników, jak: Aerofłot, Transaero, Globus i Rassija. Ukraina zakazała także tranzytu wojskowych towarów i urządzeń z Rosji przez swoje terytorium. W odpowiedzi Rosjanie zakazali największej linii lotniczej Ukrainy - MAU (Ukraine International) lotów do i z Rosji.
Połączenie lotnicze między Rosją a Ukrainą ma wiele kierunków. Z Moskwy, Sankt Petersburga i Surgutu latają samoloty do Kijowa, Odessy i Lwowa pięciu rosyjskich przewoźników. Z kolei z Kijowa, Odessy, Zaporoża i Dniepropietrowska do Moskwy, Sankt Petersburga i Kaliningradu loty wykonują trzy ukraińskie linie. Od 25 października zamrze ruch w obu kierunkach.