Moskwa - Pekin w dwa, a nie sześć dni

Zaledwie dwa dni może zająć podróż z Moskwy do Pekinu. Chińczycy i Rosjanie planują budowę szybkiej kolei między stolicami

Publikacja: 18.10.2014 23:32

Moskwa - Pekin w dwa, a nie sześć dni

Foto: Bloomberg

Teraz ze stolicy Rosji do stolicy Chin jedzie się, omijając Mongolię, 6 dni.

Budowa ponad 7 tysięcy kilometrów torów, infrastruktura oraz pociągi szybkiej kolei mają kosztować 180 mld euro.

Projekt był już wstępnie omawiany podczas ostatniej wizyty w Moskwie szefa chińskiego państwa Li Keqianga. Według chińskich mediów bardziej projektem zainteresowani są Chińczycy, ale Moskwa nie mówi "nie" i premier Dmitri Miedwiediew podpisał już memorandum w tej sprawie.

Strony podpisały też list intencyjny w sprawie budowy 800-kilometrowego odcinka szybkiej linii kolejowej z Moskwy do Kazania, stolicy Tatarstanu. Zdaniem mediów może to być pierwszy odcinek połączenia Moskwy z Pekinem za pomocą super szybkiej kolei.

Obecnie między Moskwą a Pekinem kursują Koleją Transsyberyjską dwa pociągi w tygodniu. Trasa, którą uruchomiono w 1954 roku, rozdziela się na wschodzie na dwie nitki - jedna prowadzi na wybrzeże do Władywostoku, a druga do Chin - do Pekinu.

Chiny są krajem z największą na świecie siecią szybkiej kolei. Są zainteresowane eksportowaniem swojej technologii. Obecnie najdłuższa trasa szybkiej kolei łączy Pekin z miastem Kanton (Guangzhou) w południowych Chinach i liczy ponad 2 tysiące kilometrów.

Do 2020 roku Chińczycy chcą mieć w sumie 16 tysięcy kilometrów tras dla szybkiej kolei.

Teraz ze stolicy Rosji do stolicy Chin jedzie się, omijając Mongolię, 6 dni.

Budowa ponad 7 tysięcy kilometrów torów, infrastruktura oraz pociągi szybkiej kolei mają kosztować 180 mld euro.

Pozostało 86% artykułu
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek