Zaskoczyła ich wysoka fala o długości kilometra, spowodowana gwałtownymi opadami.
Carlo Tonsi, szef uczestniczących w akcji ratunkowej jednostek ochrony cywilnej, poinformował, że nadal trwają poszukiwania co najmniej pięciu ofiar żywiołu. - Turystów porwała ogromna masa wody - powiedział Carlo Tonsi. - Wąwóz jest wąski i stromy, więc ta woda pędziła z ogromną szybkością. Większość nie miała najmniejszych szans ucieczki - powiedział dowódca jednostek ochrony cywilnej.
Ekipom ratunkowym udało się uratować 23 turystów. W szpitalu zmarła jedna z pięciorga ciężko rannych osób. Ratownicy obawiają się, że w chwili, gdy wąwozem przeszła fala, w różnych jego miejscach mogli znajdować się także indywidualni turyści.