Miliony dolarów dla szefów internetowych gigantów turystycznych

W zeszłym roku najlepiej opłacanym prezesem na amerykańskim rynku internetowych biur podróży był szef Booking Holdings, Glenn Fogelm. Jego pakiet wynagrodzeń wyniósł 30 milionów dolarów.

Publikacja: 27.05.2023 10:18

Miliony dolarów dla szefów internetowych gigantów turystycznych

Foto: Bloomberg

Pakiety wynagrodzeń szefów firm z segmentu e-commerce w Stanach Zjednoczonych mocno spadły, porównując rok do roku - wynika z badania zleconego przez „Wall Street Journal”, na które powołuje się amerykański portal branży turystycznej Skift. „Około dwie trzecie kadry kierowniczej najwyższego szczebla w spółkach z S&P 500 (indeks giełdowy – red.) zakończyło rok 2022 z mniejszymi pakietami płac niż im przyznano, przynajmniej na papierze” – czytamy w artykule.

Większość wynagrodzeń, o których mowa, jest teoretyczna, bo chodzi o kwoty, które są uzależnione od wyników w kolejnych latach i od osiągnięcia założonych celów.

Największy pakiet otrzymuje prezes Booking Holdings Glenn Fogel - w zeszłym roku było to prawie 31 milionów dolarów, co oznacza, że jego wynagrodzenie jest 404 razy wyższe niż wynagrodzenie przeciętnego pracownika w tej firmie. Ale przed rokiem było to jeszcze 54 miliony dolarów. W 2022 roku zysk netto grupy, która poza Booking.com obejmuje między innymi także Priceline i porównywarkę Kayak, wyniósł ponad 3 miliardy dolarów, choć koncern nie bierze tego wskaźnika pod uwagę przy obliczaniu wynagrodzeń. Liczy się przychód, liczba rezerwacji brutto i pokojonocy, wykup akcji i zdobywanie udziałów w rynku amerykańskim.

Na drugim miejscu znalazł się Francis Davidson, współzałożyciel i dyrektor generalny firmy Sonder, pośrednika oferującego turystom zakwaterowanie. Otrzymał on 21,6 miliona dolarów, w tej kwocie jest 20,1 miliona dolarów w nagrodach w postaci akcji.

- Nagrody za wyniki stanowiły ponad 90 procent całkowitego wynagrodzenia dla dyrektora generalnego w 2022 roku i zaczynają się aktualizować dopiero, gdy cena naszych akcji przekroczy 13 dolarów – tłumaczy Davidson. Ostatnie notowania pokazują tymczasem, że akcję Sondera można kupić za 0,65 dolara.

Reklama
Reklama

W zestawieniu Skiftu są też inni czołowi menedżerowie, nie tylko prezesi, a wśród nich Julie Whalen, dyrektor finansowa Expedia Group, która otrzymała 16,4 miliona dolarów, z czego 15,8 miliona dolarów stanowiły nagrody w postaci akcji opartych na wynikach. Na razie Whalen nie osiągnęła założonych celów.

Miejsce czwarte zajmuje Matt Goldberg, prezes TripAdvisora (14,5 miliona dolarów), a piąte Rob Greyber, prezes VacationRenter, portalu z wakacyjnymi mieszkaniami (13,3 miliona). W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze dyrektor finansowy Booking Holdings (12,12 miliona), główny radca prawny tej firmy (11,16 miliona) i szefowie Airbnb - dyrektor technologiczny (10,6 miliona), dyrektor finansowy (10,1 miliona) oraz szefowa ds. hostingu (9,5 mliona dolarów).

Całkowity pakiet wynagrodzeń dyrektora generalnego Expedia Group, Petera Kerna, w 2022 roku wyniósł stosunkowo skromne 1,1 miliona dolarów, ale rok wcześniej otrzymał nagrodę w wysokości prawie 300 milionów dolarów.

Podobnie jak Kern z Expedii, Brian Chesky, prezes Airbnb, nie znalazł się na liście 10 najwięcej zarabiających szefów w 2022 roku – jego wynagrodzenie wyniosło 311 tysięcy dolarów, ale w 2020 roku otrzymał nagrodę w kwocie 120 milionów dolarów.

Firmy w wielu innych częściach świata nie ujawniają publicznie wynagrodzeń dyrektorów generalnych, ale europejskie pakiety płac są zwykle niższe niż ich odpowiedniki w Stanach Zjednoczonych.

Pakiety wynagrodzeń szefów firm z segmentu e-commerce w Stanach Zjednoczonych mocno spadły, porównując rok do roku - wynika z badania zleconego przez „Wall Street Journal”, na które powołuje się amerykański portal branży turystycznej Skift. „Około dwie trzecie kadry kierowniczej najwyższego szczebla w spółkach z S&P 500 (indeks giełdowy – red.) zakończyło rok 2022 z mniejszymi pakietami płac niż im przyznano, przynajmniej na papierze” – czytamy w artykule.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Apartamenty
Airbnb broni się przed oskarżeniami. „To nie my, to hotele. Przybywa ich za szybko”
Apartamenty
Mieszkania dla turystów znikają z mapy Hiszpanii
Apartamenty
Już na starcie sezonu letniego ponad milion łóżek - w Grecji przybywa mieszkań wakacyjnych
Apartamenty
Z hiszpańskiego Airbnb znikną dziesiątki tysięcy mieszkań. "Niezgodne z przepisami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama