Loty do Johannesburga, Kapsztadu i Harare w Zimbabwe rusza od 1 października, na Mauritius od 3 października, a Durbanu w RPA od 4 października. Afrykańska siatka Emirates zostanie w ten sposób zwiększona do 19 miast. Linia lotnicza stopniowo wznawia działalność po przerwie wywołanej epidemią.
Emirates będą obsługiwać dwa loty w tygodniu do Harare, połączone z obsługą Lusaki. Loty z Dubaju na Mauritius będą początkowo odbywać się raz w tygodniu, w soboty, to wsparcie dla wysiłków repatriacyjnych rządu Mauritiusa, który chce sprowadzić obywateli do kraju. To także możliwość ożywienia krajowego przemysłu turystycznego, bezpieczne połączenie na popularną wyspę na Oceanie Indyjskim otworzy ruch turystyczny z Europy, Dalekiego i Bliskiego Wschodu – czytamy w komunikacie przewoźnika.