„Niedobory kadrowe, które stały się bardzo widoczne latem 2022 r. w postaci trudności operacyjnych w wielu obszarach niezbędnych do sprawnego obsługiwania międzynarodowego ruchu lotniczego […] zostały teraz zmniejszone” - pisze w raporcie finansowym za I kwartał 2023 roku Grupa Lufthansa. Dodaje jednak, że te trudności nie zostały w pełni przezwyciężone i mogą dać o sobie znać w szczycie sezonu. Możliwe są więc opóźnienia i odwołania lotów, a w konsekwencji konieczność poniesienia kosztów odszkodowań dla pasażerów.
Pocieszające jest to, że święta wielkanocne jako sprawdzian ulepszonych procesów operacyjnych i nowo zatrudnionych pracowników wypadł pomyślnie, loty „odbywały się bez znaczących zakłóceń i ze stabilną wydajnością”.
Grupa zakończyła pierwszy kwartał na minusie, ze stratą netto w wysokości 301 milionów euro, mimo wzrostu przychodów o 40 procent w porównaniu z tym samym okresem 2022 roku. Koszty operacyjne wzrosły o 33 procent, ponieważ paliwo podrożało o 71 procent, licząc rok do roku.
W związku z rosnącą liczbą rezerwacji Lufthansa spodziewa się, że popyt na jej usługi będzie nadal rósł. Dlatego też zwiększyła liczbę oferowanych miejsc o 20 procent, w porównaniu z 2022 rokiem, osiągając 85-90 procent wolumenu sprzed pandemii.
Firma zakończyła 2022 rok z EBIT-ą na poziomie 4,6 procent i zyskiem netto w wysokości 791 mln euro. W tym roku liczy na 8 procent EBIT.
