– Przewoźnicy wprowadzili w 2016 roku łącznie 10 nowych połączeń, kierunki południowe zyskują status całorocznych, istotne znaczenie ma również bogata oferta na trasie do Warszawy. Stabilnie rozwijają się też sieciowe połączenia międzynarodowe, czyli obsługiwane przez przewoźników tradycyjnych. To był znakomity rok, zakończony imponującym finiszem – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław, cytowany w komunikacie prasowym.
Łącznie w 2016 roku z wrocławskiego lotniska skorzystało 2,42 miliona pasażerów, czyli o 4,3 procent więcej niż w roku 2015. W ramach lotów krajowych przewieziono 478 tysięcy ludzi (wzrost o 9,3 procent rok do roku). W samym grudniu z wrocławskiego lotniska skorzystało ponad 188 tysięcy pasażerów, czyli o ponad 21 procent więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej.
W minionym roku z oferty tanich przewoźników na trasach międzynarodowych skorzystało prawie 1,36 miliona pasażerów. Tanie linie odnotowały w skali roku wzrost o 8,6 procent. W przypadku 13 połączeń niskokosztowych samoloty były wypełnione w ponad 90 procentach. Dotyczy to zarówno kierunków na Wyspach Brytyjskich, jak i południowych – Malagi, Alicante, Teneryfy, Rzymu i Barcelony.
Średnie wypełnienie samolotów do Kijowa sięga 87,5 procent. – To bardzo dobre wyniki w przypadku połączeń funkcjonujących dopiero drugi miesiąc. Ogromna popularność Kijowa pokazuje, że kierunki wschodnioeuropejskie również mają duży potencjał – zaznacza Dariusz Kuś. Dodaje, że także w tym roku linie Ryanair uruchomią dwa nowe połączenia – do Lizbony i na Majorkę.
W 2016 roku najwięcej podróżnych przybyło na trasach do Düsseldorfu (24,7 procent) i do Monachium (9,1 procent). Z międzynarodowych połączeń sieciowych, do największych europejskich portów przesiadkowych, skorzystało prawie 343 tys. pasażerów, czyli o 0,5 procent więcej niż przed rokiem.