Hyperloop to zupełnie nowy środek transportu będący połączeniem między pociągiem a samolotem. – Wykorzystujemy do niego prędkość bliską połączeniom samolotowym, a wygodę pociągu czy nawet metra – wyjaśnia Piotr Niedziółka z zespołu Hyper Poland University Team.
Prace nad taką kapsułą prowadzą inżynierowie na całym świecie. Własny prototyp kapsuły Hyperloop przygotowują także studenci i absolwenci Politechniki Warszawskiej oraz Wrocławskiej z zespołu Hyper Poland University Team. – Pojazd może poruszać się z prędkością 1000 km na godzinę, choć realnie może to być 900 km na godzinę. Dzięki wszystkim pomysłom, które opracujemy, nasza kapsuła będzie w stanie pokonać dystans z Warszawy do Wrocławia w 23 minuty – mówi Niedziółka.
Dzięki wykorzystaniu materiałów stosowanych w przemyśle lotniczym, np. stopów aluminium, magnezu, czy kompozytów węglowych, konstrukcja ma być bardzo lekka, a jednocześnie wytrzymała. Jej masa będzie sięgała około 290 kg. Napędzana silnikami elektrycznymi może poruszać się na kołach, a przy większej prędkości – za pomocą lewitacji magnetycznej. Dla zachowania bezpieczeństwa wyposażona jest w dwa niezależne systemy hamowania. Dodatkowo system elektroniczny czuwa nad pojazdem w trakcie jazdy i w razie potrzeby automatycznie uruchamia awaryjne procedury bezpieczeństwa.
Polscy studenci przygotowują pojazd z myślą o zawodach Hyperloop Pod Competition, organizowanych przez firmę SpaceX Elona Muska. Już znaleźli się w gronie 24 zespołów, które pod koniec sierpnia wezmą udział w finale konkursu w Stanach Zjednoczonych. Kapsuła – jeśli powstanie – zostanie więc przetestowana na torze testowym SpaceX w Los Angeles.
– Później projekt będzie rozwijany pod Warszawą na naszym małym torze testowym, który mamy nadzieję niedługo powstanie – mówi Niedziółka. – Docelowo jest to projekt rozwojowy dla całej technologii Hyperloopa w Polsce – dodaje.