Enter Air podpisał z niemieckim bankiem DVB umowę na sfinansowanie dwóch boeingów 737-8 MAX, których dostawa planowana jest w ciągu najbliższych tygodni. Razem z odsetkami zapłaci za leasing 374 mln złotych. W związku z tym przewoźnik wycofał się z rozpisania emisji akcji na ten cel.
– Od wielu miesięcy prowadziliśmy rozmowy z kilkoma instytucjami na temat finansowania nowych samolotów – mówi członek zarządu Enter Aira Grzegorz Polaniecki. – Udało nam się wynegocjować korzystne warunki współpracy z bankiem DVB. W naszej ocenie, obecna wycena giełdowa Enter Aira nie odzwierciedla faktycznej sytuacji i potencjału spółki (akcje przewoźnika straciły w ciągu ostatniego roku prawie 36 procent – red.). Zdecydowaliśmy, że najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie zawieszenie emisji nowych akcji, która nie jest konieczna do finansowania dwóch pierwszych samolotów. Dlatego równolegle z podpisaniem umowy leasingowej składamy do KNF wniosek o zawieszenie postępowania w sprawie zatwierdzenia prospektu sporządzonego w związku z ofertą publiczną, z której środki miały częściowo finansować samoloty.
Pierwszego boeinga 737-8 MAX Enter spodziewa się w ciągu kilku tygodni. – Bardzo dobra cena wynegocjowana przed laty z Boeingiem i korzystne warunki finansowania sprawiają, że koszty użytkowania tego najnowocześniejszego w swojej klasie samolotu będą tylko nieznacznie wyższe od opłat za maszyny użytkowane obecnie. A przy tym MAX da nam sporą przewagę konkurencyjną ze względu na to, że emituje mało spalin i jest o 40 procent cichszy od tradycyjnego modelu 737 – dodaje Polaniecki.
Enter Air w sumie złożył zamówienie na sześć boeingów 737-8 MAX. Jego zdaniem samolot ma wszystkie zalety wykorzystywanych przez przewoźnika boeingów 737-800, a do tego odznacza się lepszą aerodynamiką, ma oszczędniejsze i cichsze silniki, zbudowany jest i z lżejszych i trwalszych komponentów, a co za tym idzie jest tańszy w obsłudze.
Dla nowych boeingów 737-8 MAX Enter Air przygotował też lekko zmieniony wzór malowania. Pierwszy samolot tego typu rozpocznie regularne loty w barwach przewoźnika w grudniu, a kolejny jest spodziewany w styczniu. Pierwsza maszyna jest już pomalowana i przygotowywana przez producenta do lotów testowych.