Dzisiaj strony podpisały umowę w tej sprawie – informuje biuro prasowe Ryanaira.

To trzeci związek zawodowy uznany przez szefostwo linii lotniczej po ANPAC/ANPAV we Włoszech i UNITE w Wielkiej Brytanii, które wcześniej broniło się przed tym. Ver.di będzie reprezentował załogi pokładowe, których bazy mieszczą się w Niemczech i są zatrudnione bezpośrednio przez Ryanaira.

„Ryanair oczekuje ścisłej współpracy pomiędzy Ver.di i radą pracowniczą (załóg pokładowych) w celu jak najwcześniejszego wypracowania układu zbiorowego pracy dla pracowników zbazowanych w Niemczech i zatrudnionych bezpośrednio przez Ryanaira” – głosi komunikat.

– Cieszymy się z podpisania umowy z Ver.di w Niemczech. To kolejny znak świadczący o postępie w rozmowach Ryanaira ze związkami zawodowymi od grudnia 2017 r., kiedy Ryanair pierwszy raz je uznał. Obecnie ponad 60 procent załóg pokładowych objętych jest umową uznającą związki zawodowe – mówi cytowany w komunikacie Eddie Wilson, szef kadr w Ryanairze.

– Mamy nadzieję, że w nadchodzących tygodniach ogłosimy kolejne porozumienia w krajach, w których związki zawodowe podeszły do negocjacji w sposób praktyczny i pozytywny. Wraz ze wzrostem liczby umów, zarówno dotyczących pilotów jak i załóg pokładowych, udowadniamy, że sukcesywnie robimy postępy, a sceptycy, którzy twierdzili, że nasza deklaracja z grudnia 2017 roku nie była prawdziwa, są w błędzie – dodaje.