Duże wycieczkowce nie będą mogły przybijać do portu na Lagunie
Weneckiej, ani przepływać kanałem przed Placem św. Marka – zdecydowała
komisja powołana przez włoski rząd
Ostry konflikt w tej sprawie toczył się od 10 lat. Do włoskiego rządu z apelami, by powstrzymał wycieczkowce, zwracało się zarówno UNESCO, jak i wszystkie najważniejsze międzynarodowe organizacje kulturalne i ekologiczne. Wenecjanie zrzeszeni w organizacji „Nie wielkim statkom” regularnie protestowali, blokując pasażerom wejście do w portu.
Chodzi o szkodzące ekosystemowi wibracje wody, podmywające fundamenty Wenecji, skutki ewentualnej katastrofy któregoś ze statków i wydzielane przez nie spaliny. Jeden wycieczkowiec produkuje ich tyle, ile 25 tysięcy samochodów osobowych. Poza tym wielkie statki potrafią przywieźć na lagunę 35 tysięcy turystów dziennie, co powoduje tłok i przyczynia się do degradacji miasta.
Ze względu na podpisane już umowy handlowe pełne wprowadzenie rozporządzenia w życie zajmie 3,5 roku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.