Ryanair stawia na Kraków

Ryanair chce pozostać największym przewoźnikiem w Polsce. Plany na ten rok to 11 milionów pasażerów. Jednak już nie Modli, ale Kraków ma być jego najważniejszym lotniskiem

Publikacja: 15.02.2018 08:43

Ryanair stawia na Kraków

Foto: Bloomberg

– To będzie rekordowy rok. W siatce Ryanaira nowości pojawią się na prawie wszystkich polskich lotniskach – zapowiadał w środę Janusz Komorek, wiceprezes Ryanaira ds. regulacyjnych i prawnych. Szczególnie podkreślał nowy kierunek – Amman, stolicę Jordanii, który znajdzie się w rozkładzie zimowym 2018/1019. Ryanair poleci tam z Modlina oraz z Krakowa dwa razy w tygodniu.

I to z Krakowa właśnie będzie w tym roku najwięcej nowości Ryanaira – 15 nowych kierunków latem, a zimą oprócz stolicy Jordanii także Pafos i Trapani. Łącznie ze stolicy Małopolski Ryanair będzie obsługiwał latem 57 tras i 52 zimą. Nowe oferty irlandzki przewoźnik będzie miał na wszystkich polskich lotniskach, z wyjątkiem Szczecina.

Kraków natomiast stanie się w tym roku największym centrum operacji w Polsce. Linia zamierza stąd przewieźć 3,3 mln pasażerów. Plany dla Modlina są skromniejsze – 3,1 miliona.

Juliusz Komorek nie ukrywał, że Ryanair mógłby z Modlina wozić znacznie więcej pasażerów, ale kończy się przepustowość tego portu. – Nie jesteśmy w stanie otwierać więcej tras, ponieważ PPL blokuje rozbudowę lotniska. Jeśli nie rozwiniemy się szybko w Modlinie z 3 do 4 milionów pasażerów, to ten dodatkowy milion pasażerów będzie latał z Madrytu, Mediolanu albo innego lotniska o dużym potencjale, gdzie takich ograniczeń nie ma – podkreślił.

Ryanair jest jedynym przewoźnikiem na lotnisku w Modlinie i zapewne tak zostanie, mimo że zarząd lotniska chce przyciągnąć inne linie lotnicze wyjątkowo niskimi opłatami. – Chcemy być najtańszym lotniskiem w Polsce. Dlatego zdecydowaliśmy się na obcięcie opłat pasażerskich o połowę. Czyli teoretycznie linia, która wchodzi do tego portu, nawet jeśli nie dostałaby żadnych zniżek, zapłaci jedynie 20 złotych od pasażera – twierdzi Marcin Danił, wiceprezes portu w Modlinie.

Czy Ryanair, który teraz płaci po 6 złotych od pasażera, także skorzysta z obniżki? – Nie ma takiej możliwości. Ryanair korzysta już u nas z największych możliwych zniżek – przyznał wiceszef modlińskiego lotniska. Ujawnił jednocześnie, że po tym, jak LOT wysłał do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie dotyczące nadużycia pozycji dominującej przez jednego przewoźnika na modlińskim lotnisku, urząd zwrócił się do zarządu portu o wyjaśnienia. – My z kolei jeszcze w grudniu zgłosiliśmy skargę na PPL do Komisji Europejskiej. Irlandzka linia zarzuca spółce naruszenie konkurencji – mówi Juliusz Komorek. I też jesteśmy w stałym kontakcie z KE – mówił. Nie ukrywał jednak, że znając brukselskie procedury, nie spodziewa się odpowiedzi wcześniej niż za dwa lata.

Juliusz Komorek powtórzył swoją propozycję dla LOT-u, którą zgłosił kilka tygodni temu. – Niech LOT, skoro uważa Lotnisko Chopina za przepełnione, przeniesie 1,5 miliona swoich pasażerów z Okęcia do Modlina, a my zrobimy to samo, tylko że w drugą stronę.

– To absurdalna propozycja, o czym nasi konkurenci doskonale wiedzą. LOT jest przewoźnikiem sieciowym budującym ofertę opartą na ruchu przesiadkowym – wyjaśnia Konrad Majszyk z biura prasowego linii. – To odróżnia go od niskokosztowych przewoźników wożących pasażerów w układzie z jednego portu do drugiego, bez możliwości przesiadania się na kolejne rejsy. LOT nie może podzielić swoich operacji w Warszawie między dwa lotniska. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy mielibyśmy zaproponować przesiadającemu się pasażerowi, aby jechał ponad godzinę z jednego lotniska do drugiego. Równie dobrze moglibyśmy zaproponować Ryanairowi, żeby zmienił korzystną wyłącznie dla niego umowę blokującą dostęp innym liniom do portu w Modlinie. Dzisiaj liniom niskokosztowym bardziej opłaca się latać z Lotniska Chopina, gdzie płacą po 60 złotych od pasażera, niż nawet za 20 złotych wozić ich z Modlina, bo tam zderzyłyby się z Ryanairem, który płaci 6 złotych – mówi Majszyk.

– To będzie rekordowy rok. W siatce Ryanaira nowości pojawią się na prawie wszystkich polskich lotniskach – zapowiadał w środę Janusz Komorek, wiceprezes Ryanaira ds. regulacyjnych i prawnych. Szczególnie podkreślał nowy kierunek – Amman, stolicę Jordanii, który znajdzie się w rozkładzie zimowym 2018/1019. Ryanair poleci tam z Modlina oraz z Krakowa dwa razy w tygodniu.

I to z Krakowa właśnie będzie w tym roku najwięcej nowości Ryanaira – 15 nowych kierunków latem, a zimą oprócz stolicy Jordanii także Pafos i Trapani. Łącznie ze stolicy Małopolski Ryanair będzie obsługiwał latem 57 tras i 52 zimą. Nowe oferty irlandzki przewoźnik będzie miał na wszystkich polskich lotniskach, z wyjątkiem Szczecina.

Pozostało 82% artykułu
Przejazdy
Bruksela: Zmusić koleje do sprzedawania biletów przez agentów internetowych
Przejazdy
Lotnisko Chopina – w lipcu najlepsze wyniki od początku pandemii
Przejazdy
Wizz Air: W sierpniu będziemy latać jak przed pandemią
Przejazdy
Lotnisko Chopina: W marcu czartery rosły nam najmocniej
Przejazdy
Zakaz lotów przedłużony do końca roku