Dwa airbusy A321 będą stanowiły bazę Wizz Aira na lotnisku w Krakowie. Pierwszy przyleci w maju, a drugi we wrześniu 2019 roku. Dzięki temu przewoźnik uruchomi 12 połączeń z tego miasta
Kraków będzie 26. bazą Wizz Aira i najnowszą w Polsce po Warszawie, Katowicach, Gdańsku i Wrocławiu. A321 będą latać do: Londynu, Kijowa, Nicei, Turku, Doncaster, Bari, Billund, Katanii, Larnaki, Charkowa, Oslo i Kutaisi.
W związku z nową inwestycją Wizz Air zapowiada, że będzie rekrutował w styczniu załogi do nowej bazy. Jak mówił podczas konferencji prasowej w Balicach wiceprezes Wizz Aira Stephen Jones przewoźnik zatrudni w Krakowie 80 osób.
– Dzisiejsze wydarzenie podkreśla nasze zaangażowanie w działalność w Polsce, będącej naszym pierwszym rynkiem, na którym rozpoczęliśmy operacje w 2004 roku – mówił Jones. – Wybraliśmy Kraków, ponieważ widzimy zapotrzebowanie na podróżowanie w Małopolsce. Jednocześnie dostrzegamy potencjał w popularności Krakowa zarówno jako kierunku turystycznego jak i w dynamicznym rozwoju miasta w kontekście centrum biznesowego.
– Efektem wieloaspektowych negocjacji, konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju zdywersyfikowanej siatki połączeń na krakowskim lotnisku jest oferta Wizz Aira – wyjaśniał Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport. – Liczymy, że będzie interesująca dla pasażerów i wpłynie pozytywnie na lokalny rynek pracy. Z 12 kierunków oferowanych przez Wizz Aira, aż 10 to nowości na krakowskim lotnisku. Oczekiwane przez naszych pasażerów bezpośrednie połączenie do Gruzji lub loty do Nicei we Francji, Katanii i Bari we Włoszech oraz Larnaki na Cyprze to tylko kilka z nich. Nowe połączenia zainteresują także Małopolan, którzy również wybierają wypoczynek zorganizowany. Współpraca Wizz Air z touroperatorami oraz biurami podróży wzmacnia także tę ofertę Kraków Airport.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.