Kończą się inwestycje na lotniskach, na nowe poczekamy

Ruch na lotniskach będzie dynamicznie rósł, ale inwestycje na nich zostaną na kilka lat wyhamowane - ocenia Sebastian Gościniarek, ekspert lotniczy z firmy BBSG

Publikacja: 01.06.2015 08:58

Kończą się inwestycje na lotniskach, na nowe poczekamy

Foto: materiały reklamowe

– Wielki boom inwestycyjny wzmożony unijnymi dotacjami na lotniskach mamy już za sobą. Teraz nastąpi pewne uspokojenie, raczej dokończenie tych inwestycji, które się zaczęły i oczekiwanie na następny boom, który w przeciągu czterech, pięciu, a może sześciu lat powinien się rozpocząć – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Gościniarek.

W unijnej perspektywie budżetowej na lata 2014 - 2020 porty lotnicze nie mogą liczyć na duże środki. Dofinansowanie w ograniczonym stopniu dostaną jedynie największe lotniska wpisane do unijnej Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T. Lotnictwo w Polsce otrzymało jednak niższy priorytet niż inne środki transportu, co powoduje, że unijne dofinansowanie dla portów lotniczych będzie niewielkie.

Choć branża apeluje o zmianę tych priorytetów, Gościniarek przewiduje, że na kilka lat inwestycje spowolnią. W ostatnich latach, szczególnie przed mistrzostwami Euro 2012, większość portów lotniczych zbudowała nowe terminale i płaszczyzny lotniskowe, więc teraz nie mają problemów z przepustowością.

Rosnący ruch może jednak wymusić kolejną falę projektów zwiększających przepustowość za kilka lat. Gościniarek ocenia, że liczba pasażerów cały czas będzie rosnąć.

– Przed nami są lata bardzo dynamicznego rozwoju transportu lotniczego w Polsce. To wynika przede wszystkim z pewnego zapóźnienia Polski w stosunku do Europy Zachodniej, która jest naszym punktem odniesienia. A także z tego, że polska gospodarka się rozwija, polskie społeczeństwo jest coraz bogatsze, a w związku z tym coraz intensywniej korzysta z transportu lotniczego – tłumaczy Gościniarek.

W 2014 r. ruch lotniczy w Polsce zwiększył się o 8,3 procent, a rok wcześniej – o 2,2 procent. Zarówno dotychczasowa dynamika, jak i prognozy dla Polski wyprzedzają unijną średnią. To dobra wiadomość dla gospodarki, bo jak podkreśla Gościniarek, wpływ transportu lotniczego na rozwój kraju jest bardzo duży.

– Nie ma wątpliwości, że transport lotniczy wpływa pozytywnie na PKB. Pozostaje jedynie kwestią, czy to jest jeden procent, półtora, czy może dwa i pół procent – przekonuje ekspert.

Gościniarek wylicza, że lotnictwo wpływa na gospodarkę zarówno bezpośrednio, poprzez tworzenie miejsc pracy i obrotów na lotniskach i w segmencie przewoźników, jak i pośrednio. Regiony dobrze dostępne drogą lotniczą są bardziej atrakcyjne dla inwestorów, a lokalnym przedsiębiorcom łatwiej zaistnieć na innych rynkach.

Jak wyliczała organizacja ACI Europe, skupiająca większość lotnisk w Europie, transport lotniczy generuje łącznie 4,1 proc. unijnego PKB rocznie. W Polsce ten wskaźnik wynosi 3,8 proc. ACI Europe ocenia także, że łącznie 440 tys. osób ma w Polsce pracę dzięki lotnictwu.

– Wielki boom inwestycyjny wzmożony unijnymi dotacjami na lotniskach mamy już za sobą. Teraz nastąpi pewne uspokojenie, raczej dokończenie tych inwestycji, które się zaczęły i oczekiwanie na następny boom, który w przeciągu czterech, pięciu, a może sześciu lat powinien się rozpocząć – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Gościniarek.

W unijnej perspektywie budżetowej na lata 2014 - 2020 porty lotnicze nie mogą liczyć na duże środki. Dofinansowanie w ograniczonym stopniu dostaną jedynie największe lotniska wpisane do unijnej Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T. Lotnictwo w Polsce otrzymało jednak niższy priorytet niż inne środki transportu, co powoduje, że unijne dofinansowanie dla portów lotniczych będzie niewielkie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek