Stuprocentowym właścicielem portu są obecnie władze Radomia. Dotąd przedsięwzięcie finansowane więc było jedynie z budżetu miasta. Jednak od dawna poszukiwano inwestora i - jak zapewnia Tomasz Siwak, prezes spółki Port Lotniczy Radom – wreszcie udało się go znaleźć.

Wynik rozmów pomiędzy władzami miasta a potencjalnym kupcem zostanie upubliczniony na początku października podczas posiedzenia radomskiej rady miejskiej. Równolegle prowadzone są też negocjacje z bankiem, które dotyczą wyemitowania obligacji.

Port potrzebuje pieniędzy na kilka poważnych inwestycji m.in. na budowę drugiej płyty postojowej, oświetlenia oraz na przedłużenie drogi startowej.

Do tej pory miasto wydało na budowę lotniska, które jest czternastym cywilnym portem w Polsce, około 50 milionów złotych. Lotnisko nie ma jeszcze umowy z jakąkolwiek linią lotniczą, która chciałaby z niego korzystać w regularnych przewozach pasażerskich.