Ścisk i gwar jest zarówno na zakopiańskich Krupówkach jak i na popularnych szlakach w Tatrach. Przed południem, aby dojechać pod Tatry, w Białym Dunajcu na przejazd mostem trzeba było czekać nawet pół godziny.

Zarezerwowana jest spora część miejsc noclegowych, tak w samym Zakopanem jak i w okolicznych miejscowościach. Dariusz Galica z portalu dobremiejsce.pl mówi, że dla właścicieli hoteli i pensjonatów rozpoczął się bardzo dobry okres - coraz więcej gości przyjeżdża na dłużej. Galica podkreśla zarazem, że jeszcze się nie zdarzyło w Zakopanem, żeby ktoś, nawet mimo natłoku turystów, nie znalazł noclegu.

Szacuje się, że pod Tatrami przebywa kilkadziesiąt tysięcy turystów. Zdarza się, że drogą do Morskiego Oka idzie - według danych TPN - dziesięć tysięcy ludzi. Spora część z turystów noclegi wykupiła jednak poza Zakopanem dlatego codziennie rano i wieczorem na zakopiance tworzą się spore korki. Drogi w centrum Zakopanego są na ogół przejezdne.