-Pokazaliśmy cały problem cięcia kosztów, przedstawiciele Komisji Europejskiej poprosili nas o spotkanie w poniedziałek w Brukseli, gdzie mają być podjęte rozmowy ostatniej szansy. Podejmujemy te rozmowy, akcja protestacyjna jest tymczasowo zawieszona - mówi przewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego Janusz Janiszewski. Związkowcy mają się spotkać z przedstawicielami KE w poniedziałek o godz. 15.
Związkowcy zapowiedzieli, że jeśli rozmowy nie przyniosą porozumienia, to do protestu może dojść pomiędzy 23 października, a 15 listopada. Data wynika z konieczności wcześniejszego poinformowania o akcji odpowiednich służb.
Protest kontrolerów miał na celu sprzeciw wobec polityce cięć, którą chce wymusić Komisja Europejska. Europejski Związek Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ATCEUC), argumentował, że oszczędności do jakich chce doprowadzić KE będą skutkowały obniżaniem standardów bezpieczeństwa.
Związkowcy skarżą się, że w ostatnich latach branża transportu lotniczego coraz mocniej naciska na wprowadzanie kolejnych oszczędności. Ma to na celu z jednej strony zwiększenie rentowności będących najczęściej w słabej kondycji finansowej przewoźników, a z drugiej uatrakcyjnienie transportu lotniczego poprzez zwiększenie jego konkurencyjności cenowej względem innych gałęzi transportu.
Janiszewski podkreślał, że w założeniach unijnego programu Single European Sky koszty służb ruchu lotniczego mają co roku spadać o ponad 3 proc. Pierwszy pakiet przepisów w tej sprawie już jest realizowany, decyzja dot. drugiego pakietu ma zostać podjęta przez KE jesienią. Związkowy zwracają uwagę, że koszt obsługi samolotu przez służby kontroli ruchu stanowi średnio od 2 do 4 proc. ceny biletu.