Ostatni wypadek wydarzył się minionej nocy na trasie niedaleko Berlina. Dwie osoby zostały ciężko ranne. O wiele bardziej tragiczny był podobny wypadek w ostatni weekend niedaleko Offenburga. W czołowym zderzeniu dwóch samochodów zginęło 6 osób.

W Niemczech notuje się rocznie około dwóch tysięcy przypadków kierowców, którzy pomylili się na węzłach drogowych i wjechali na autostradę pod prąd. Po najnowszej serii tragicznych zdarzeń władze planują zmianę oznakowania i ustawienie dużych odblaskowych znaków ostrzegających. Pod uwagę brany jest także system kolczatek przebijających opony samochodów wjeżdżających na autostradę ze złej strony.