Należący do linii lotniczych Japan Airlines Boeing 787 opuścił już stanowisko i kierował się w stronę pasa startowego, skąd miał wystartować do Tokio, gdy pracownicy lotniska zauważyli, że wycieka z niego się z niego paliwo.
Dreamliner został zawrócony do terminala, pasażerowie opuścili samolot. Inne szczegóły dotyczące awarii nie są na razie znane. Wiadomo tylko, że z samolotu wyciekło około 150 litrów paliwa.
Wczoraj na tym samym lotnisku w Bostonie wybuchł pożar na innym Dreamlinerze. Maszyna również należała do japońskich linii lotniczych. Ugaszenie pożaru w systemie elektrycznym tego Boeinga zabrało strażakom 20 minut. W tym czasie doszło do eksplozji akumulatora. Na pokładzie nie było wtedy ani pasażerów, ani załogi.
Amerykańskie władze lotnicze już wczoraj skierowały do Bostonu swoich ekspertów. Zajmą się oni również dzisiejszą awarią.