Aktualizacja: 12.07.2018 08:17 Publikacja: 12.07.2018 08:17
Foto: Filip Frydrykiewicz
Niemieccy touroperatorzy mają nadzieję, że zainteresowanie wycieczkami z ostatniej chwili zacznie rosnąć. – Wraz z wypadnięciem z mistrzostw świata w piłce nożnej niemieckiej drużyny narodowej znika hamulec sprzedażowy, który obserwujemy co dwa lata przy okazji mistrzostw świata lub Europy – mówi szef biura podróży specjalizującego się w sprzedawaniu przecenionych ofert L'tur Benjamin Jacobi, cytowany przez portal Travel Talk.
Jacobi potwierdza, że nadal dostępne są miejsca zarówno w samolotach jak i w hotelach. W Niemczech furorę zrobił przewoźnik Laudamotion, który wszedł na rynek dość późno i do zakupu lotów zachęcał niskimi cenami. Na bazie tych rejsów powstają też oferty pakietowane dynamicznie. Z łóżkami hotelowymi również nie ma problemu, bo do gry wróciły kraje z regionu wschodniego basenu Morza Śródziemnego oraz z Afryki Północnej. Dobrze sprzedaje się Turcja, Egipt i Bułgaria. Według szefa L'turu w tym roku więcej niż w zeszłym jest ofert na Wyspy Kanaryjskie, także Majorka cieszyła się w przedsprzedaży mniejszym zainteresowaniem niż w sezonie Lato 2017. Trudniej znaleźć natomiast okazje do Grecji. Z informacji płynących z rynku niemieckiego wynika, że organizatorzy przesunęli na wysoki sezon część samolotów z Grecji do Turcji.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie to tylko „próbne otwarcie” przed oficjalną inauguracją, której data nie jest jeszcze znana.
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powiększyć o kolejny obiekt, zlokalizowany w Łutynówku na Mazurach. Co będzie oferował? Kiedy powstanie? Z jaką konkurencją będzie musiał się liczyć? Oto nasz przewodnik po polskich parkach rozrywki.
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt turystyki wyjazdowej Kompas Wakacyjny 2017 w kategorii "Grecja i Cypr"
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent turystyczny, współwłaściciel warszawskiego biura Smile Holiday Marcin Stołowski
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Wycieczka objazdowa Itaki po Maderze „Strelicje na klifach" zwyciężyła w naszym konkursie Kompas Wakacyjny 2017. Najwięcej wyróżnionych wycieczek ma Rainbow
Samodzielne prowadzenie księgowości to przede wszystkim oszczędności i większa kontrola nad finansami firmy. To również wyzwania, wymagające sprawdzonych rozwiązań. Mała Księgowość pozwala podjąć się tego zadania i mieć pewność, że dobrze je wykonasz.
Wartość kontraktu to 150 mln zł netto. Deweloper od wiosny sprzedał ponad 10 proc. apartamentów.
30-letni kierowca ciężarówki z Polski doprowadził do chaosu na niemieckiej autostradzie. Został aresztowany w po tym jak doprowadził do serii wypadków taranując 50 samochodów. Na skutej tego rannych zostało co najmniej 19 osób.
Mieszkańcy Offenbachu, Gelsenkirchen i Duisburga mają najniższą siłę nabywczą w Niemczech. Z kolei Starnberg może sobie pozwolić na dwa razy więcej.
Pomimo sankcji, do Rosji trafia coraz więcej ciężarówek niemieckich producentów. Jednym z pośredników mogą być Chiny. Putin potrzebuje transportu do prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie.
Prowadzona przez kierowcę z Polski ciężarówka staranowała na autostradach A46 i A1 w Nadrenii Północnej-Westfalii 50 samochodów. 26 osób zostało rannych, w tym osiem ciężko. 30-letni mężczyzna został zatrzymany.
Jakie konsekwencje dla gospodarki może mieć wolna wigilia? Jakie wzywania i szanse stoją przed nią w przyszłym roku? Na ten temat rozmawialiśmy w programie Rzecz o Biznesie. Gościem Przemysława Tychmanowicza był Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.
Niemiecka pomoc będzie nadal spływać do Kijowa, ale tak jak do tej pory w tempie zaledwie kroplówkowym. Nie powinno nas też dziwić, jeśli kanclerz federalny znów zechce sobie uciąć pogawędkę z moskiewskim satrapą.
Wielu członków elity politycznej Niemiec cały czas nie rozumie, że pakt Hitler-Stalin już nie obowiązuje. Nie rozumieją, że między Moskwą a Berlinem nie ma już terytoriów, które są wyłącznie kartą przetargową - mówi Marko Martin, niemiecki pisarz i publicysta.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas